Polskie banki jedne z najsilniejszych w Europie

Polski system bankowy jest w dobrej kondycji na tle innych krajów europejskich – ocenił Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF, podczas seminarium BRE-CASE pod tytułem „Zmiany regulacji, a rozwój sektora bankowego”. Polskie banki czekają jednak duże zmiany, związane z nowymi europejskimi regulacjami, które mają zwiększyć bezpieczeństwo systemowe. Związane one będą z konkretnymi kosztami dla banków.

Gość specjalny seminarium z serii BRE-CASE, Andrzej Jakubiak, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego określił polski sektor bankowy, jako jeden z najmocniejszych w Unii Europejskiej. Według danych, które przedstawił w polskich bankach zgromadzone jest ponad 100 mld zł kapitału, a banki kontrolowane przez krajowy kapitał oraz państwo stanowią aż 35 proc. sektora bankowego.

Szef KNF przedstawił założenia Bazylei III oraz regulacji CRD IV. Najważniejsze zmiany obejmują polepszenie jakości funduszy własnych banków, zwiększenie znaczenia płynności i wzrost bezpieczeństwa instytucji finansowych. Wiążą się z tym jednak koszty dostosowania banków do nowych zasad. O ile współczynnik wypłacalności w polskich bankach wynosi obecnie średnio 13 proc. podczas gdy poziom wymagań w Unii Europejskiej to 9 proc. o tyle wśród krajowych banków może pojawić się kłopot w przypadku spełnienia wymogów płynności długoterminowej. Dlatego, jak powiedział Andrzej Jakubiak, KNF planuje przygotowanie propozycji ułatwiających bankom spełnienie tych wymogów. Powołany zostanie specjalny zespół, który będzie się składał m.in. z przedstawicieli banków, GPW, a także poszczególnych ministerstw. Nowych regulacji będą potrzebowały również banki spółdzielcze, u których niedobór płynności może wynieść nawet 11 miliardów.

Maciej Stańczuk, prezes Polskiego Banku Przedsiębiorczości podczas swojego wystąpienia podkreślał, że gdyby dzisiaj nowe regulacje weszły życie, to nie byłby to szok dla banków. Poddał jednak w wątpliwość zasadność regulacji, preferujących depozyty klientów indywidualnych i dług państwowy na niekorzyść depozytów przedsiębiorców. Maciej Stańczuk podkreślił również potrzebę rozwoju rynku sekurytyzacji w Polsce. Obecnie jest on słabo rozwinięty i jego zdaniem warto go w naszym kraju wykreować, szczególnie w kontekście wymogów dyrektywy CRD IV.

Trzeci z gości 120. edycji seminarium BRE-CASE, Witold Skrok, wiceprezes Alior Banku, podczas swojego wystąpienia zwrócił uwagę na takie regulacje jak FATCA, czyli ustawę, według której banki będą musiały przekazywać amerykańskim urzędom skarbowym informacje na temat kont obywateli USA. Tego typu regulacje będą wiązały się z dodatkowymi kosztami dla banków. Kolejne wydatki, z którymi w najbliższym czasie będą musiały liczyć się banki, to ewentualne wprowadzenie podatku bankowego oraz konieczne zmiany i modyfikacje systemów bankowych. W tym drugim przypadku będą to jednak jednorazowe dostosowania, które nie wpłyną istotnie na wyniki banków.

Źródło: BRE Bank