Polskie centrum finansowe europejskim liderem w liczbie transakcji mobilnych i internetowych

Na tle zróżnicowanego krajobrazu europejskich centrów finansowych poszczególne państwa budują pozycję w oparciu o odmienne przewagi. Z raportu „EU Financial Centres Power Index”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte we współpracy z Future Finance Poland wynika, że Polska prowadzi w Europie Środkowej w 6 z 13 wskaźników indeksu, zajmując 4. miejsce w UE pod względem zatrudnienia w sektorze finansowym, 6. w zakresie jego wartości dodanej do PKB oraz 7. w liczbie tzw. „jednorożców”.

fot. Wojciech Boczoń, Bankier.pl

W porównaniu z innymi analizowanymi krajami wyróżnia się także pod względem wysokiej aktywności sektora finansowego, innowacyjności i rosnącego umiędzynarodowienia. Natomiast słabiej wypada w zakresie finansowania działalności przedsiębiorstw.

Polska ma silną pozycję wśród największych rynków finansowych Unii Europejskiej, co potwierdzają zarówno dane sektorowe, jak i wyniki porównawcze obejmujące państwa członkowskie. W analizie trzynastu wskaźników kraj prowadzi w regionie CEE w sześciu kategoriach. Wysokie pozycje dotyczą między innymi skali zatrudnienia: w instytucjach finansowych i ubezpieczeniowych w ub.r. pracowało już 466 tys. osób, co plasuje Polskę na czwartym miejscu w UE – tuż za Niemcami, Francją i Włochami. Znaczenie sektora podkreśla także wysokość wartości dodanej wytwarzanej przez instytucje finansowe, pod względem której Polska zajmuje szóstą pozycję wśród analizowanych państw.

– Europejski rynek finansowy pokazuje, że wielkość gospodarki nie zawsze przekłada się wprost na siłę sektora. Widać to choćby na przykładzie Luksemburga czy Litwy, które mimo znacznie mniejszych rozmiarów potrafią budować przewagi dzięki specjalizacji w wybranych usługach finansowych. Polska funkcjonuje w innym modelu: skala gospodarki jest tu głównym czynnikiem budującym znaczenie sektora, a jego struktura odzwierciedla profil dużego, uniwersalnego rynku. W regionie Europy Środkowej to właśnie Polska pełni rolę lidera, wyprzedzając Austrię i Czechy pod względem możliwości rozwojowych i potencjału biznesowego. Natomiast przykład krajów mniejszych, ale bardziej wyspecjalizowanych, pokazuje, w jakich obszarach duże gospodarki mogą szukać przewag i jak wykorzystywać skalę do budowania silniejszej pozycji w europejskiej architekturze finansowej – Julia Patorska, partnerka, liderka portfolio Sustainability & Climate w Polsce i Europie Środkowej w Deloitte.

Polska liderem cyfrowych finansów

Technologie cyfrowe stają się jednym z głównych czynników przewagi konkurencyjnej w europejskich centrach finansowych, co dobrze widać także na polskim rynku, który wyróżnia się szybkim wdrażaniem nowoczesnych rozwiązań mobilnych. Również według rankingu obszar innowacji jest jednym z największych atutów Polski – w tym subindeksie znalazła się ona za Niemcami, Francją, Niderlandami, Szwecją i Włochami. Kraj zajmuje pierwsze miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby transakcji mobilnych i internetowych, a sam system BLIK obsłużył w 2024 roku 2,4 mld takich operacji. Dodatkowo Polska jest w pierwszej dziesiątce państw UE (siódme miejsce) pod względem liczby tzw. „jednorożców”, czyli startupów wycenianych na co najmniej 1 mld dolarów.

Otwartość gospodarki a rozwój usług finansowych

Polski rynek finansowy funkcjonuje w otoczeniu jednej z najbardziej otwartych gospodarek w Unii Europejskiej, gdzie wartość handlu sięga niemal 100 proc. PKB (wg danych Banku Światowego). W takim środowisku szczególnie szybko rosły w ostatniej dekadzie usługi oparte na wiedzy, obejmujące zarówno działalność profesjonalną, jak i informatyczną, co stworzyło sprzyjające warunki również dla rozwoju usług finansowych. Wartość tego segmentu zwiększyła się w tym czasie o 244 proc., co stanowi piąty wynik w UE pod względem tempa wzrostu. Jednocześnie Polska pozostaje krajem o największym zatrudnieniu w zagranicznych instytucjach finansowych i ubezpieczeniowych, które łącznie dają pracę 130 tys. osób, wzmacniając rolę tego rynku jako ważnego zaplecza operacyjnego dla podmiotów działających na rynkach całej Wspólnoty.

– Rosnąca aktywność międzynarodowa polskiego sektora finansowego wynika z połączenia kilku silnych przewag. Z jednej strony Polska jest dużym rynkiem wewnętrznym, zdolnym do absorbowania nowych usług i technologii, z drugiej pełni funkcję zaplecza operacyjnego dla instytucji działających w całej Unii. To połączenie zwiększa znaczenie lokalnego sektora, a także przesuwa go w stronę roli, jaka charakteryzuje dojrzałe centra finansowe: miejsc, które potrafią jednocześnie obsługiwać krajowych klientów i wspierać działania międzynarodowych podmiotów – podkreśla Dorota Cudna-Sławińska, partnerka, liderka portfolio Strategy w Polsce i w Europie Środkowej.

Ograniczona skala finansowania

Choć polski sektor finansowy pozostaje jednym z największych w Unii, jego możliwości wspierania przedsiębiorstw są mniejsze niż w porównywalnych gospodarkach Europy Zachodniej. Najważniejszym źródłem tej różnicy jest relacja udzielanych kredytów do PKB, która systematycznie maleje od 2015 roku. Skala rynku długu korporacyjnego również pozostaje ograniczona, a Polska zajmuje pod tym względem piętnaste miejsce w UE. Podobnie wielkość składki przypisanej wskazuje, że sektor ubezpieczeniowy jest mniejszy niż w państwach o zbliżonym rozmiarze rynku.

Wysokość kapitalizacji spółek notowanych na giełdzie daje Polsce dziesiątą pozycję w Unii, jednak ich liczba w ostatnich latach maleje, co osłabia potencjał tej części rynku jako stabilnego źródła finansowania inwestycji przedsiębiorstw.

Obserwacje i rekomendacje

Polska jest dużą i innowacyjną gospodarką o rosnącym znaczeniu w europejskim systemie finansowym, jednak wyniki indeksu wskazują na wyraźne bariery w obszarze finansowania działalności gospodarczej. W subindeksie „Economy Financing” zajmuje trzynaste miejsce, co pokazuje, że potencjał wynikający ze skali rynku nie znajduje pełnego odzwierciedlenia w rozwoju rynku dłużnych papierów wartościowych, akcji ani branży ubezpieczeniowej. Aby sektor dalej się rozwijał i zyskiwał przewagi w pozostałych kategoriach niezbędne będzie zapewnienie stabilnych warunków funkcjonowania instytucji finansowych, wprowadzenie bardziej zrównoważonych zasad opodatkowania różnych form inwestowania (bez preferencyjnych warunków dla rynku nieruchomości) oraz uporządkowanie systemu emerytalnego. Istotne jest także stworzenie regulacji sprzyjających rozwojowi innowacji finansowych oraz budowanie silniejszej pozycji Polski jako regionalnego centrum finansowego, co umożliwi pełniejsze wykorzystanie potencjału wynikającego z wielkości krajowej gospodarki.

– Europejski system finansowy znajduje się dziś w fazie przebudowy i potrzebuje narzędzi, które pozwalają uchwycić zachodzące zmiany w sposób obiektywny i umożliwiający ich porównanie. Tradycyjne rankingi często opisują przeszłość bardziej niż teraźniejszość, a obraz centrów finansowych bywa oparty na reputacji, nie na realnej skuteczności. Indeks EU Financial Centres Power wprowadza inną perspektywę, opartą wyłącznie na mierzalnych parametrach, które pokazują zarówno skalę rynków, jak i ich zdolność do finansowania gospodarki, tworzenia innowacji oraz funkcjonowania w europejskim obiegu usług transgranicznych. Uważam, że takie podejście pozwala lepiej zrozumieć, gdzie poszczególne centra finansowe realnie zyskują, a gdzie tracą pozycję i stanowi cenne źródło wiedzy dla decydentów, inwestorów oraz instytucji finansowych w całej Unii – komentuje dr Paweł Widawski, prezes zarządu, Future Finance Poland.