Ile polskie rodziny kosztuje rok szkolny? Raport Santander Consumer Banku

W Polsce jest około 4,6 mln dzieci, które będą pobierać edukację w roku szkolnym 2018/2019. Wyposażenie ich w podręczniki, niezbędne przybory, ubrania i pozostałe potrzebne na początku września sprzęty jest dla rodziców dużym wyzwaniem finansowym.

Wydatki na ucznia nie kończą się na wyprawce. Przez 10  miesięcy rodzice pokrywają koszty ubrań i niezbędnego sprzętu sportowego, dojazdów, zajęć dodatkowych, wycieczek i „zielonych szkół” czy wyżywienia dziecka. Miesięczny koszt, jaki w tym czasie ponosi większość rodzin w związku z uczęszczaniem jednego dziecka do szkoły, to najczęściej od 101 do 500 zł (64,5 proc. wskazań). Wielkość wydatków przeznaczanych na edukację jest skorelowana z dochodami respondenta. Im wyższy średni dochód netto na rękę, tym większy udział rodziców deklarujących poważniejsze wydatki. Jednak mało który rodzic przeznacza na cele związane z edukacją więcej niż 800 zł miesięcznie na jedno dziecko.

YAY Foto

– Budżety rodzin dzieci w wieku szkolnym są najbardziej nadwyrężone pod koniec wakacji. Niemal 40 proc. badanych przez nas rodziców wskazało koszt wyprawki jako główne obciążenie finansowe związane z edukacją – była to pierwsza najczęściej wybierana odpowiedź – mówi Paweł Florkiewicz, rzecznik prasowy Santander Consumer Banku. Na kolejnych miejscach znalazły się zakup odzieży i obuwia na zajęcia sportowe oraz koszty związane z dodatkowymi zajęciami muzycznymi, sportowymi czy nauką języków obcych.

Im większe miasto, tym większym obciążeniem dla budżetu rodziny są wydatki związane z zajęciami dodatkowymi dziecka. Podczas, gdy wśród rodzin wiejskich wskazywało na nie niecałe 14 proc. rodziców, w największych miastach są one istotnym obciążeniem dla prawie połowy (46 proc.).

Rodzice stosują różne strategie, których celem jest finansowe przygotowanie do zakupów związanych z odpowiednim wyposażeniem ucznia na starcie roku szkolnego. – Im większa rodzina, tym szykując wyprawkę opiekunowie musza planować związane z nią wydatki z większym wyprzedzeniem: oszczędzając, rozkładając je w czasie, czy w końcu rezygnując z zakupów dla swojej przyjemności – wyjaśnia Paweł Florkiewicz.

Im liczniejsza rodzina, tym rodzice wcześniej zaczynają planować i realizować wydatki na wyprawkę. W rodzinach z trójką dzieci na ten cel z wyprzedzeniem oszczędza niemal co trzeci badany. Wśród rodziców jedynaków robi to tylko 17 proc. W tej grupie pokrywanie kosztów wyprawki z bieżących przychodów nie jest najwyraźniej tak dużym wyzwaniem. W rodzinach wielodzietnych zdecydowanie częściej niż w modelu 2+1 konieczna jest przed startem szkoły rezygnacja z niektórych innych wydatków.

Około 4 proc. rodziców przewiduje, że pieniądze na tegoroczną wyprawkę pożyczy – od rodziny i przyjaciół lub od instytucji finansowej, takiej jak bank czy firma pożyczkowa. Wśród nich największa grupa planuje zapłacić za zakupy kartą kredytową.

– Wydatki związane z edukacją  to nie tylko sierpniowe czy wrześniowe zakupy. To także zajęcia dodatkowe, kursy języka obcego, zielone szkoły czy wyjazdy na ferie, które mogą znacząco obciążyć domowy budżet. Dlatego nie dziwi nas fakt, że rodzice chętnie sięgają po kartę kredytową. Dodatkowe środki na karcie mogą pomóc nie tylko w sfinansowaniu niezbędnych wydatków, ale też mogą sprawić, że nie będziemy musieli zrezygnować z innych zaplanowanych przyjemności – podkreśla Arkadiusz Panek z Departamentu Kart Kredytowych Santander Consumer Banku.

Im wyższy dochód rodziny, tym częściej koszty związane z wyprawką pokrywane są z bieżących dochodów. Z kolei im sytuacja materialna rodziny słabsza, tym częściej środki na ten cel pochodzą z programu 500+. Pokazuje to, jak ważnym wsparciem dla wielu rodzin dzieci uczęszczających do szkoły jest to państwowe świadczenie.

Obok środków otrzymywanych w ramach programu 500+, od 2018 roku uczniowie mogą liczyć również na specjalne dofinansowanie – „Dobry start” . Wypłacane jednorazowo, w wysokości 300 zł na jedno dziecko, ma na celu pomóc w uniesieniu kosztów wyprawki. Jak wynika z badania wykonanego na zlecenie Santander Consumer Banku prawie wszyscy rodzice dzieci w wieku szkolnym (92,5 proc.) planują skorzystać z tej możliwości.  Osoby, które złożyły odpowiednie wnioski o świadczenie w lipcu i sierpniu mogą – zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej liczyć na ich rozpatrzenie i wypłatę do końca września.

Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku w ankiecie telefonicznej, przeprowadzonej przez Instytut IBRIS w dniach 2-3 lipca 2018 r. W badaniu udział wzięli rodzice dzieci w wieku szkolnym w wieku 6-18 lat z całej Polski. Wielkość próby, n=1000.

Santander Consumer Bank