Polskie TFI biorą na celownik rosyjski rynek kapitałowy

„Jeszcze w grudniu ubiegłego roku takie zezwolenie miał jedynie DWS FIO Top 50 Akcji Małych i Średnich Spółek Plus.

Zarządzające tym funduszem DWS TFI czekało na zgodę nadzoru osiem miesięcy. Opłaciło się, bo decyzja KNF okazała się przełomowa także dla całej branży. Lawina wniosków ruszyła w 2007 roku. I wygląda na to, że to jeszcze nie koniec. Kolejne towarzystwa funduszy inwestycyjnych już czekają na zielone światło nadzoru albo przygotowują się do złożenia odpowiedniego wniosku.”, pisze „WSJ Polska”.

„O zgodę KNF na inwestowanie na rosyjskim i ukraińskim rynku akcji będzie występowało Millennium TFI […]. Potencjał rosyjskiej giełdy chcą wykorzystać także BPH TFI i AIG TFI. Zarządzający nie mają złudzeń, że łatwo nie będzie. Rosyjski rynek akcji nie należy do stabilnych. W ciągu dziesięciu lat, licząc od 1996 roku, tamtejsze parkiety albo znajdowały się na listach najbardziej zyskownych, albo przynoszących największe straty […]. Dlatego niektórzy eksperci pozostają sceptyczni. Zarządzający z BZ WBK AIB TFI, którym udało się uzyskać pozwolenie na inwestowanie w Rosji dla trzech swoich funduszy, przyznają, że ich zaangażowanie w akcje rosyjskich spółek jest niewielkie.” czytamy.

Więcej na ten temat w „The Wall Street Journal Polska” – finansowym dodatku „Dziennika”.