– W pierwszym półroczu 2007 r. uwagę wielu inwestorów przyciągała przede wszystkim znakomita sytuacja na giełdzie czy rynku nieruchomości. Mimo to obligacje detaliczne wypracowały sobie silną pozycję na rynku oszczędności. W okresie styczeń-czerwiec inwestorzy ulokowali w nich prawie miliard złotych. Docenili w ten sposób bezpieczeństwo, płynność oraz korzystne oprocentowanie tych instrumentów – mówi Anna Suszyńska, zastępca dyrektora Departamentu Należności i Zobowiązań Finansowych Państwa w Ministerstwie Finansów.
Oferta obligacji detalicznych jest dopasowana do różnorodnych potrzeb inwestorów. Osoby oszczędzające mają do wyboru obligacje dwu-, trzy-, cztero- i dziesięcioletnie. Warto jednocześnie pamiętać, że wszystkie zapewniają płynność inwestycji – w przypadku obligacji oszczędnościowych („dwulatki” – DOS, „czterolatki” – COI, dziesięciolatki – EDO) możliwe jest ich przedstawienie do wcześniejszego wykupu, a „trzylatkami” (TZ) można handlować na giełdzie lub rynku regulowanym prowadzonym przez MTS-CeTO.
Podobnie jak w poprzednich okresach, w pierwszym półroczu 2007 r. strukturę sprzedaży zdominowały obligacje dwuletnie. Ich sprzedaż wyniosła 7,5 mln sztuk, co stanowiło 76% wszystkich sprzedanych w tym okresie papierów skarbowych. Obligacji trzyletnich sprzedano 994 tys. sztuk. W porównaniu z pierwszym półroczem 2006 r. ich udział w ogólnej sprzedaży obligacji zwiększył się z 8% do 10%. Największy wzrost udziału zanotowały jednak „dziesięciolatki” – z 2% do 10% wszystkich sprzedanych papierów skarbowych. Ich sprzedaż w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wyniosła 1,02 mln sztuk.
– W minionym półroczu obligacje dziesięcioletnie cieszyły się znaczącą popularnością. Ich łączna sprzedaż w okresie styczeń-czerwiec 2007 r. wyniosła 1,02 mln sztuk i było to pod tym względem najlepsze półrocze od czasu, kiedy „dziesięciolatki” zostały po raz pierwszy wyemitowane w październiku 2004 r. – mówi Anna Suszyńska.
– Do oszczędzania długoterminowego zachęca wysokie oprocentowanie papierów dziesięcioletnich. Aktualnie wynosi ono 6% w pierwszym rocznym okresie odsetkowym. Kupując „dziesięciolatki” można także oszczędzać na dodatkową emeryturę w ramach konta IKE-Obligacje. Jest ono tym bardziej atrakcyjne, że wypracowane odsetki są zwolnione z podatku. Tegoroczny limit wpłat na IKE wynosi 3 697 zł, można więc w tym roku kupić 36 obligacji EDO – dodaje Anna Suszyńska.
Tylko w czerwcu inwestorzy kupili detaliczne obligacje skarbowe o wartości blisko 115 mln zł. Sprzedano 973 tys. sztuk „dwulatek”, 36,3 tys. sztuk „trzylatek”, 48,8 tys. sztuk „czterolatek” i 88,8 tys. sztuk „dziesięciolatek”.
W lipcu inwestorzy będą mieli możliwość zamiany obligacji trzyletnich, wyemitowanych sierpniu 2004 r. (TZ0807) na „trzylatki” nowej emisji (TZ0810). Zamiana potrwa od 16 lipca do 23 lipca. Cena zamiany zostanie podana do publicznej wiadomości 13 lipca 2007 r. W przypadku obligacji zapisanych na rachunku rejestrowym, dyspozycje można składać w ponad tysiącu placówek PKO Banku Polskiego oraz punktach obsługi klientów DM PKO BP na terenie całego kraju, a także za pośrednictwem Internetu lub telefonu. Jeśli obligacje są zapisane na rachunku papierów wartościowych, dyspozycję zamiany należy złożyć w domu maklerskim prowadzącym rachunek.
Korzyścią tego rozwiązania jest możliwość zakupu obligacji nowej emisji po cenie uwzględniającej dyskonto, zachowanie ciągłości inwestycji (bez utraty nawet jednego dnia oszczędzania) oraz brak dodatkowych kosztów inwestycji (np. związanych z przelewem bankowym – zamiana jest operacją bezgotówkową).