Przywódcy siedmiu krajów utworzyli nowy bank

„Podczas uroczystej ceremonii w Buenos Aires, której gospodarzem był ustępujący argentyński prezydent Nestor Kirchner, dokument podpisali przedstawiciele Wenezueli, Urugwaju, Paragwaju, Ekwadoru, Brazylii, Boliwii oraz Argentyny. Pomysł powołania takiej instytucji wysunął prezydent Wenezueli Hugo Chavez, aby stworzyć przeciwwagę dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), Banku Światowego (BŚ) oraz Międzyamerykańskiego Banku Rozwoju, w których poczesną rolę odgrywają krytykowane przez lewicowego przywódcę Stany Zjednoczone.”, informuje PAP.

„W zamierzeniu jego założycieli, Bank Południa (ang. Bank of the South, hiszp. Banco del Sur) będzie udzielał południowoamerykańskim państwom kredytów na projekty rozwojowe, ale także integracyjne, stawiając przy tym mniej warunków niż podobne międzynarodowe instytucje.”, podaje PAP.

„Choć bank został podczas niedzielnej uroczystości oficjalnie powołany do życia, szczegóły jego funkcjonowania nie są dotychczas znane. Nie zdecydowano m.in., czy liczba głosów każdego z krajów członkowskich będzie równa, czy też proporcjonalna do wpłat do budżetu banku. Choć szacuje się, że kapitał początkowy sięgnie około 7 mld dolarów, wciąż nie wiadomo, jakie kwoty wniosą do przedsięwzięcia poszczególni członkowie”, czytamy w komunikacie PAP.