PZU poluje na banki

Historia lubi się powtarzać. Tym razem tylko jej finał ma być inny. Dwa lata temu PZU zaciekle walczył z BNP Paribas o przejęcie BGŻ, żeby potem połączyć go z Aliorem, który również chciał kupić. Wszystko było już umówione: plan połączenia, kto ma być szefem.

Problem w tym, że Francuzi byli bardzo zdeterminowani, by powiększyć stan posiadania w polskiej bankowości i ostatecznie przelicytowali ubezpieczyciela. Teraz  PZU wyciąga z szuflady stare plany i dostosowuje do nowych warunków.

—  PZU prowadzi due diligence w Aliorze — mówi jeden z naszych informatorów. Michał Witkowski, rzecznik PZU, nie chce komentować tych informacji, choć stwierdza: — PZU jest gotowy uczestniczyć w przejęciach, także w sektorze bankowym, np. zapewniając ich finansowanie. Zasadniczy warunek jest taki, aby finalnie transakcje wykreowały wartość dla akcjonariuszy naszej firmy — mówi Michał Witkowski.

Informacja wypłynęła na rynek na kilka dni przed terminem składania ofert wiążących na kupno 25-procentowego pakietu Alior Banku posiadanego przez Carlo Tassarę. Fundusz, kontrolowany przez francuskiego finansistę polskiego pochodzenia, formalne ma czas na zbycie akcji do czerwca przyszłego roku, bo takie zobowiązania złożył przed nadzorem, ale — jak wynika z naszych informacji — chce sprzedać je wcześniej, żeby rozliczyć się ze swoimi wierzycielami we Włoszech.

Komentuje Wojciech Boczoń, analityk Bankier.pl

PZU Bank może zostać gigantem

Gdyby grupie PZU udało się zrealizować zakupowe plany, nowy podmiot trafiłby do pierwszej piątki największych banków w Polsce. Pomysł wcale nie jest nowy, bo PZU o planach wejścia na bankowy rynek mówi już od kilku lat. W ubiegłym roku media donosiły, że ubezpieczyciel interesował się BGŻ, ale ostatecznie bank trafił pod skrzydła grupy BNP. Teraz nadarza się kolejna okazja do przejęć, być może jedna z ostatnich, bo lista banków na sprzedaż powoli się kurczy. Nie oznacza to jednak, że ubezpieczycielowi uda się zrealizować swoje plany. Z rynkowych informacji wynika, że zakupem Alior Banku poważnie interesuje się grupa Societe Generale, do której należy eurobank. Z kolei nad przejęciem Raiffeisen Polbanku zastanawia się Bank Pekao SA.

Czytaj więcej w „Pulsie Biznesu”