Rachunki oszczędnościowe powoli wypierają lokaty

Rachunki oszczędnościowe łączą zalety wysokiego oprocentowania oferowanego przez lokaty i swobodę dysponowania pieniędzmi konta osobistego. Wypłata środków z rachunku nie skutkuje utratą odsetek. Tego typu produkty na dobre zadomowiły się w krajach Europy Zachodniej. Coraz większą popularność zyskują również w Polsce. – W krajach Europy Zachodniej standardowe lokaty terminowe to już marginalny produkt – mówi Artur Jaśkiewicz, zastępca dyrektora bankowości detalicznej w Raiffeisen Bank Polska. – Właściwie korzystają z nich osoby z grubymi portfelami, negocjujące indywidualne oprocentowanie. Pozostali klienci detaliczni decydują się przeważnie na odkładanie na rachunkach oszczędnościowych. Banki wychodzą im naprzeciw z bardzo szeroką ofertą kont oszczędnościowych. Jestem przekonany, że w Polsce również będzie malała rola lokat terminowych na rzecz rachunków oszczędnościowych – dodaje..

„Parkiet” zwraca uwagę, by przy wyborze konta oszczędnościowego nie kierować się tylko wysokością oprocentowania. Wiele banków stosuje bowiem dodatkowe ukryte opłaty. Niektóre banki proponują np. rachunek oszczędnościowy powiązany z ROR-em, za prowadzenie którego trzeba płacić, albo też oczekują określonych miesięcznych wpływów. Dziennik radzi, by zwrócić uwagę na zasady prowadzenia rachunku. Niektóre formy mogą się okazać mniej lub bardziej wygodne.

W dzisiejszym wydaniu „Parkietu” przegląd rachunków oszczędnościowych.