Z nieoficjalnych informacji wynika, że jeszcze w tym miesiącu na rynku ukaże się numer zerowy nowego lifestylowego tytułu wydawnictwa Gruner+Jahr Polska. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że najprawdopodobniej w projekcie tym uczestniczy również mBank.O projekcie wypuszczenia nowego tytułu przez wydawnictwo, które ma w swoim portfolio takie tytuły jak m.in.: Facus, Gala, Naj, Claudia, słychać już w branży medialnej od dłuższego czasu. Tym razem prace są na ukończeniu, a start nowego tytułu jest zapowiedziany na wiosnę przyszłego roku. Magazyn będzie tytułem własnym wydawnictwa, skierowanym do kobiet – wykształconych, dobrze zarabiających, mieszkających w dużych miastach. Planowany nakład ma wynieść ok. 300 tysięcy egzemplarzy. Miesięcznik ma nazywać się prawdopodobnie “Radość życia”, gdzie zamiast “o” będzie kwiatek – zapewne jeśli ta informacja jest oczywiście prawdziwa – mBankowy, lub podobny do tego, jaki jest na karcie kredytowej mBank Orange.Cały projekt otoczony jest tajemnicą. Udało nam się jednak dowiedzieć, że w jego ramach z całą pewnością powstanie karta kredytowa mBanku, wydawana razem z G+J. To jest pewne. Co więcej? Niestety reszta pozostaje w sferze domysłów.Co bowiem oznaczałby ten alians? Po pierwsze trzeba pamiętać, że mBank to już ponad 1,2 miliona klientów. Duża ich część to kobiety – wykształcone, z wyższym wykształceniem, mieszkanki dużych miast. Jakby nie było – idealna baza lojalnych klientów. Jako, że marże z podstawowego produktu, jakim jest rachunek bankowy są niskie, mBank robi wszystko, by wykorzystać fakt posiadania tylu młodych klientów. I to realizuje – wspominając chociażby kartę kredytową wydawaną razem z Orange, czy udział w realizacji filmu „S@motność w sieci”. Oczywiście nie wszystkie pomysły wychodzą. LeoLife nie okazał się chyba zbyt dużym sukcesem. Nie oznacza to, że nie warto wykorzystywać nadarzających się okazji. I zapewne jest w tym przypadku. mBank może wykorzystując swoją stronę internetową zachęcać do kupna nowego miesięcznika, dając nawet jakieś specjalne zniżki dla prenumeratorów. A może to działać w obie strony, bo to doskonały sposób na przyciągnięcie nowych, atrakcyjnych klientek. Jednocześnie promowane będzie wizerunek marki – bo jak inaczej tłumaczyć tytuł „Radość życia”. Możliwości jest tutaj zapewne bardzo dużo.Więcej szczegółów na temat nowego projektu, przekażemy prawdopodobnie w połowie października, bo wtedy planowana jest impreza inauguracyjna obu partnerów. Dowiemy się wówczas, czy i jaki będzie udział mBanku w tworzeniu nowego tytułu – czy będzie się ograniczał jedynie do stworzenia nowej oferty karty kredytowej, czy może jednak szerszej współpracy (program rabatowy?, współpraca merytoryczna przy tworzeniu niektórych stron?, produkty kredytowe dla czytelniczek?). W każdym razie zapowiada się bardzo smakowicie – zapewne dlatego, że trudno się nam cokolwiek więcej na ten temat dowiedzieć…