Rainer Riess, Deutsche Borse AG

Sądzę, że jesteśmy najlepszym partnerem dla GPW, który umożliwi wzmocnienie jej pozycji i poszerzenie portfolio oferowanych produktów. Chcemy, aby GPW stało się centrum giełdowym na Europę Wschodnią – mówi w rozmowie z Bankier.pl Rainer Riess, Dyrektor Zarządzający Deutsche Borse AG.

Radosław Miętus: Jak Pan podsumuje współpracę z Ministerstwem Skarbu Państwa w związku z uczestnictwem Deutsche Boerse w procesie prywatyzacji GPW?

Rainer Riess: Myślę, że to bardzo profesjonalny proces. Uczestniczyliśmy w pierwszej rundzie, zostaliśmy wybrani do drugiej, wkrótce przeprowadzimy due dilligence, więc mam nadzieję że dokończymy proces który zakończy się ofertą kupna, najlepszą dla warszawskiego parkietu.

Jakie przewagi ma niemiecka giełda nad innymi uczestnikami procesu prywatyzacji?

Jesteśmy największym operatorem giełdowym pod względem kapitalizacji i dysponujemy szeroką bazą klientów działających na całym świecie. Po drugie, mamy silną sieć jednostek partnerskich w Europie, Azji i Stanach Zjednoczonych. Ponadto możemy zaoferować GPW bogatą ofertę produktów od akcji, obligacji i produktów ustrukturyzowanych po instrumenty pochodne. Sądzę, że jesteśmy najlepszym partnerem dla GPW, który umożliwi wzmocnienie jej pozycji i poszerzenie portfolio oferowanych produktów.  

Jaka będzie strategia DB wobec GPW, jeśli wygracie proces prywatyzacji?

Chcemy, aby GPW stało się centrum giełdowym na Europę Wschodnią. Władze GPW wykonały świetną pracę jeśli chodzi o dwie sprawy. Po pierwsze, prywatyzacja okazała się sukcesem, macie wiele spółek o wysokiej kapitalizacji. Mogą być ciekawą ofertą inwestycyjną dla międzynarodowych inwestorów. Po drugie GPW udało się zbudować dużą bazę krajowych inwestorów, zarówno indywidualnych, jak i instytucjonalnych. Te dwa czynniki są niezbędne do stworzenia centrum finansowego. Następny krok to sprostanie wyzwaniom na europejskim szczeblu – w dłuższej perspektywie będziecie musieli poszerzyć kanały dystrybucji, w czym możemy pomóc. Chcemy także patrzeć na sprawy z waszej, lokalnej perspektywy – musicie mieć własne regulacje, podejście do biznesu. Myślę, że Deutsche Boerse i GPW mogą się tu dobrze uzupełniać.  

Jaką  rolę powinna odgrywać Ukraina na warszawskim parkiecie? Czy więcej spółek z Kijowa powinno debiutować na GPW?

W ramach UE, a także poza nią istnieje bardzo konkurencyjny rynek dla IPO. Mamy nadzieję na dalsze rozwinięcie zdolności GPW do oferowania debiutu spółkom z Europy Środkowo-Wschodniej. Aby móc zaproponować lepsze warunki musicie mieć szerszą dystrybucję, więcej inwestorów np. z Londynu, Hiszpanii czy Szwajcarii połączonych ze sobą. Jeśli chodzi o kwestię samego IPO, to chyba niewiele już możemy zrobić, GPW wykonało świetną pracę. To co możemy zrobić to przyciągnąć więcej inwestorów.

Częścią  działalności GPW jest edukowanie rynku. Jak DB zapatruje się  na ten element działalności GPW?

Dla giełdy mówienie o jej działalności to ważny element. W Deutsche Boerse ciągle istnieje tradycyjna sala notowań. Jednym z powodów jest nasze przekonanie, że należy utrzymywać wizerunek giełdy w społeczeństwie, edukować ludzi czym jest giełda, prezentować analityków i CEO mówiących o giełdzie i o tym, co się na niej dzieje. To tylko jedna strona medalu. Dla nas istotnym jest też, by wykonać dwa zadania: edukować inwestorów oraz spółki, które po kryzysie spotkają się z gorszymi warunkami rynkowymi. Zdobycie kapitału kredytem będzie trudniejsze, więc ważna stanie się możliwość finansowania działalności poprzez giełdę. W tym sensie warto edukować rynek, uświadamiać możliwości i ryzyka jakie przynosi giełda, aby uczestnicy rynku dokonywali dojrzałych wyborów. Lokalne parkiety są bardzo pomocne w takiej działalności, bo doskonale znają specyfikę danego rynku.  

W jaki sposób polscy inwestorzy skorzystają  na ewentualnym przejęciu warszawskiej giełdy? Niższe opłaty transakcyjne? Większa płynność?

Z pewnością  przyjdzie większa płynność, która zmniejszy koszty transakcyjne. Taką lekcję wyciągnęliśmy z naszego własnego rynku i to jest rzecz którą możemy łatwo przenieść. Będzie także więcej bardziej innowacyjnych produktów, takich jak ETF-y i ETC, przejrzysty handel derywatami.

Rozważacie prawdopodobieństwo wycofania się  MSP z procesu prywatyzacji?

Oczywiście, Rząd ma zawsze prawo podjąć taką decyzję. Jednak w mojej opinii to bardzo dobry moment do szukania strategicznego partnera dla GPW. Konkurencja wśród giełd będzie się nadal zwiększała, więc małym giełdom trudno będzie się dalej rozwijać bez odpowiedniego partnera. .

Rainer Riess, Dyrektor Zarządzający Deutsche Borse AG
Źródło: Przegląd Finansowy Bankier.pl