W Polsce jest już ponad 1,2 miliona osób, które zalegają z płatnościami powyżej 60 dni. Jak pokazują jednak dane InfoDługu, ponad 70% długów nie przekracza kwoty 5 000 złotych.
Statystyczny klient podwyższonego ryzyka to trzydziestokilkuletni mężczyzna mieszkający w województwie śląskim lub mazowieckim. Jego średnie zadłużenie wynosi 5860 złotych.
Na całościową kwotę zaległych płatności klientów podwyższonego ryzyka w Polsce, wynoszącą w sierpniu 2008 roku 7,06 miliarda złotych, składają się zobowiązania wynikające z niespłacanych kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych oraz opłat leasingowych, a także opłat za energię elektryczną, usługi telekomunikacyjne lub czynsz za mieszkanie. W porównaniu z pierwszą edycją raportu z sierpnia 2007 roku, łączna suma zaległych płatności wzrosła o 2,16 miliarda złotych, czyli o 44%.
Większość uczestników obrotu gospodarczego spłaca zobowiązania terminowo, budując swoją pozytywną historię kredytową i biznesową. Grupa klientów podwyższonego ryzyka, która czasowo nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, liczy w tej chwili około 1,2 miliona osób.
„Rośnie liczba klientów telefonii komórkowej, firm pożyczkowych spoza sektora bankowego, dostawców usług masowych, także banki mają za sobą bardzo dobry rok, Polacy zadłużają się częściej i na coraz większe kwoty. W tym upatrujemy przyczyny wzrostu ogólnej kwoty przeterminowanego zadłużenia.” powiedział Mariusz Hildebrand, Prezes Zarządu InfoMonitora. „Nie rośnie jednak drastycznie liczba klientów podwyższonego ryzyka, jak wynika z naszych danych i z danych bankowych stosunek zaległych płatności do płatności regularnych utrzymuje się na tym samym 5% poziomie”
Jak pokazują dane o kwotach zadłużenia, publikowane po raz pierwszy w ramach InfoDługu, ponad 70% długów nie przekracza kwoty 5000 złotych, długi nieprzekraczające 2000 złotych stanowią niemal połowę wszystkich.
„Te wyniki pokazują, że wśród około 5% Polaków, którzy mają zaległości ze spłacaniem swoich zobowiązań, dominują tak zwani <>. Pamiętajmy jednak, że nawet niewielkie zadłużenie może wpłynąć na decyzję banku o przyznaniu pożyczki, kredytu ratalnego czy karty kredytowej.” powiedział Mariusz Wyżycki, Wiceprezes Zarządu BIK. „Warto zadbać o własną wiarygodność finansową, by móc w pełni korzystać z możliwości, jakie oferuje coraz bogatszy rynek usług bankowych w Polsce”.
Każdy ma możliwość sprawdzenia czy znalazł się w InfoMonitorze Biurze Informacji Gospodarczej S.A. oraz w Biurze Informacji Kredytowej, a także kto i z jaką informacją umieścił tam wpis na jego temat. Jeśli okaże się, że dane te są niedokładne, należy zgłosić się do firmy, która taką informację wysłała z żądaniem weryfikacji danych. Każdy podmiot zgłaszający dłużników do InfoMonitora ma obowiązek uaktualnienia informacji na jego temat pod groźbą kary. InfoMonitor ani BIK nie może bez zlecenia od podmiotu zgłaszającego dane samodzielnie lub na wniosek dłużnika dokonywać tego rodzaju korekty.