Rośnie popularność mieszkań za miastem

„Z Rudawy do centrum Krakowa jedzie się pół godziny. Krócej niż z wielu części miasta w godzinach szczytu. Mieszkanie można tu kupić nawet o połowę taniej niż w Krakowie. (…)6 tys. zł za m kw. mieszkania w Zielonkach, 5 tys. w Niepołomicach, 4 tys. za metr lokum w Krzeszowicach. Przeprowadzki za miasto są popularne od kilku lat, jednak do niedawna oferta ta dotyczyła głównie domów” – pisze „Gazeta Wyborcza Kraków”.

„- Liczba inwestycji w domy wzrosła w mieście w ciągu ostatniego półrocza o 35 proc., a poza granicami miasta, gdzie tańsze są działki i mniejsze problemy z uzyskaniem pozwolenia na budowę, deweloperzy budują dziś dwa razy więcej niż przed rokiem – tłumaczy Piotr Krochmal, rzeczoznawca majątkowy i analityk rynku nieruchomości.” – czytamy w „Gazecie Wyborczej Kraków”.

Obecnie ceny działek budowlanych w okolicach administracyjnych w Warszawie średnio wynoszą 150 zł za mkw., zaś w Krakowie, Wrocławiu, czy Trójmieście od 80zł do 100zł za mkw. Zatem nic dziwnego, że mieszkania na terenach podmiejskich są znacznie tańsze niż w samym mieście. Najtańsze domy z rynku wtórnego można kupić w Legionowie, gdzie średni cena wynosi 4 400zł/mkw. Najwięcej ofert używanych domów znajduje się w Konstancinie, bo aż 2 500 ( wg portalu Domiporta.pl). Średnia cena metra kwadratowego mieszkania w Piasecznie wynosi nieco ponad 6 tys., zaś średnia cena lokalu w Warszawie wynosi około 8 tys. za mkw.

Więcej informacji w „Gazecie Wyborczej Kraków” w artykule Anety Zadrogi „Mieszkania za miastem co raz popularniejsze”.
K.H.