Na polskim rynku ubezpieczeń główne role odgrywają przede wszystkim firmy posiadające w swojej ofercie różnorodne ubezpieczenia, od polis komunikacyjnych po produkty życiowe i inwestycyjne. Część towarzystw z kolei decyduje się na specjalizację usług. Najbardziej perspektywicznym sektorem są ubezpieczenia zdrowotne.
Wśród 80 firm zrzeszonych w Polskiej Izbie Ubezpieczeń większość stanowią towarzystwa oferujące szeroki zakres ubezpieczeń. Od majątkowych, osobowych, turystycznych, komunikacyjnych, zdrowotnych na produktach życiowych kończąc. Część z działających w naszym kraju instytucji postanowiło świadczyć usługi dedykowane wyłącznie określonej grupie odbiorców lub o określonym charakterze. W profesjonalnych produktach medycznych wyspecjalizowało się zaledwie kilka firm.
Polacy docenili prywatne usługi medyczne
Analizując wysokość rocznej składki przypisanej brutto, która na przestrzeni ostatnich lat utrzymuje się na podobnym poziomie można założyć, że polska branża ubezpieczeniowa uległa stabilizacji. Jest to jedynie po części prawda. Wyniki branży po I kwartale 2016 r. zgromadzone przez PIU, w porównaniu r/r, pokazują spadek wyniku finansowego netto prawie w każdym obszarze. Szczególnie wysokie obniżenie wyniku nastąpiło w dziedzinie ubezpieczeń majątkowych – aż o 87,7%. Sektorem rynku, który odnotował jeden z najwyższych wzrostów są ubezpieczenia zdrowotne. Na tym polu rynek wciąż nie jest nasycony, co skłania niektórych do rozwijania oferty i tworzenia rozwiązań skupionych wyłącznie na tego typu produktach.
– Dotychczasowe efekty działalności SALTUS Ubezpieczenia pokazały słuszność decyzji o specjalizacji marki. Ważny wpływ na nie miała również konstrukcja produktu, odmienna od innych ofert dostępnych na rynku. W miejsce ograniczonej liczby specjalistów proponujemy limit konsultacji. Osoby korzystające z naszych usług mają dostęp do jednakowo szerokiej listy specjalistów oraz badań w ramach każdego z pakietów. Zróżnicowana jest jedynie liczba wizyt z jakich można skorzystać w ciągu roku – wskazuje Adam Wojtyca Dyrektor Sprzedaży Ubezpieczeń w SALTUS Ubezpieczenia.
Stawiamy na specjalistów
Polacy oprócz szybkiego dostępu do poszczególnych usług, nie tylko medycznych, cenią sobie przede wszystkim fachowość oraz doświadczenie specjalisty, z którego pomocy korzystają. Ma to również przełożenie na produkty ubezpieczeniowe. Dlatego najbardziej atrakcyjnymi dla nich są instytucje o wieloletniej praktyce lub o ściśle określonej specjalizacji. W przypadku produktów medycznych potencjalni klienci zwracają uwagę przede wszystkim na zakres świadczeń w postaci listy dostępnych specjalistów i badań oraz cen pakietów. Nie bez znaczenia pozostaje jednak również lista placówek, w których można uzyskać oferowaną pomoc.
– Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom nieustannie poszerzamy listę placówek, z których mogą skorzystać osoby objęte naszą ochroną. Umożliwia to przyjęty przez nas model. W miejsce tworzenia sieci własnych punktów postanowiliśmy nawiązać współpracę z istniejącymi, renomowanymi klinikami i przychodniami. Dzięki temu nasi pacjenci mogą skorzystać z listy ponad 1,3 tysiąca instytucji zlokalizowanych w całej Polsce. Podobne założenie przyjęliśmy w strategii sprzedaży. W miejsce budowania własnej sieci, koncentrujemy się na współdziałaniu z brokerami i multiagencjami – dodaje Adam Wojtyca Dyrektor Sprzedaży Ubezpieczeń w SALTUS Ubezpieczenia.
Prawie 1,3 mln osób korzysta z ubezpieczeń grupowych
Jak pokazują dane PIU zainteresowanie Polaków prywatną opieką medyczną wciąż rośnie, co ma odzwierciedlenie w liczbie osób objętych ubezpieczeniami zdrowotnymi. Liczba ta na pewno będzie wzrastała. Potwierdzają to również dane gromadzone w ramach Diagnozy Społecznej. Według ostatniej jej edycji już ponad połowa naszych rodaków uzupełnia świadczenia państwowych instytucji wizytami w prywatnych placówkach.
Mimo wzrastającego zainteresowania klientów indywidualnych, głównym źródłem dostępu do prywatnej opieki zdrowotnej są grupowe ubezpieczenia zapewniane przez pracodawców. Po I kwartale br. objętych nimi jest już prawie 1,3 mln Polaków. Ich liczba w ciągu roku wzrosła o 28% procent. Dynamiczny rozwój popytu na tego typu świadczenia pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość i motywuje ubezpieczycieli do dalszego rozwoju oferty.