Rynek kart kredytowych rośnie coraz szybciej

Kilka dni temu MultiBank umożliwił swoim klientom projektowanie wyglądu całej karty. Do tej pory niektóre banki dawały możliwość umieszczenia jedynie zdjęcia.

Innym sposobem na przyciągnięcie klienta są niewielkie wymagania dotyczące np. zarobków. Najnowsza oferta Fortis Banku skierowana jest do osób wykazujących się miesięcznymi dochodami już na poziomie 400 zł. Limit kredytowy w wysokości 1000 zł można uzyskać, wysyłając do banku wniosek i kopię dowodu osobistego. Natomiast wyższy limit można otrzymać wysyłając zaświadczenie o zarobkach.

Banki chcą dotrzeć z kartami kredytowymi do coraz szerszego kręgu osób. Z opublikowanych wczoraj danych NBP wynika, że w końcu ub.r. na naszym rynku było 4,16 mln kart kredytowych, co oznacza, że stanowiły one już jedną piątą całego rynku kart bankowych. Rok wcześniej udział kart kredytowych w ogólnej liczbie wydanych kart wynosił tylko 12%. W samym IV kw. ub.r. banki sprzedały ponad pół miliona kart kredytowych.

Jak podaje „Parkiet”, obecnie kwartalne wydatki przeciętnego posiadacza karty kredytowej (dokonane z jej pomocą) nie przekraczają tysiąca złotych. Przeciętne zadłużenie w rachunku karty kredytowej wynosiło na koniec ub. r. 980 zł. Dwa lata temu było to 620 zł.