Są już dwa projekty ustawy o SKOK-ach

„Trzy tygodnie temu projekt nowelizacji ustawy, która oddaje SKOK-i pod lupę Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), złożyła w Sejmie Platforma Obywatelska. Posłowie PO przy okazji chcą wprowadzić przepisy, które ograniczą wpływy Kasy Krajowej skupiającej wszystkie SKOK-i, a także jej szefa Grzegorza Biereckiego […]. Choć posłowie z sejmowej podkomisji nie zaczęli jeszcze pracować nad projektem posłów PO, w poniedziałek do Sejmu trafił drugi, prezydencki projekt nowelizacji prawa spółdzielczego mówiący też o SKOK-ach. Tego samego dnia do ofensywy ruszył prezes Bierecki. W wywiadzie dla ‚Rzeczpospolitej’ od razu opowiedział się za projektem prezydenckim. – Jest on zgodny z naszą strategią na najbliższych sześć lat – oświadczył szef Kasy Krajowej.”, czytamy w „Gazecie”.

„Platforma chce przywrócić władzę nad systemem spółdzielczych kas samym SKOK-om. Do tej pory w SKOK-ach niepodzielną władzę sprawuje Kasa Krajowa, której prezesem jest Grzegorz Bierecki […]. Z projektu ustawy PO wynika, że fundacja kierowana przez Biereckiego będzie musiała oddać kontrolny pakiet udziałów w Kasie Krajowej i przekazać go SKOK-om. Kierowana przez Biereckiego ‚krajówka’ straciłaby więc kontrolę nad szeregowymi kasami. A prezes Kasy Krajowej musiałby mieć zgodę KNF na sprawowanie funkcji.”, informuje dziennik.

„Projekt prezydencki idzie w zupełnie innym kierunku. Nie ma w nim mowy o ograniczeniu władzy Kasy Krajowej nad SKOK-ami. Za to kasy otrzymałyby jeszcze więcej możliwości działania: mogłyby udzielać kredytów nawet na 30 lat i korzystać ze specjalnych tytułów egzekucyjnych pozwalających łatwiej ściągać przeterminowane długi od pożyczkobiorców.”, czytamy dalej.

Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe są największą organizacją parabankową w Polsce. Dysponują siecią placówek porównywalną do PKO Banku Polskiego. W SKOK-ach oszczędza i pożycza pieniądze już ponad 1,6 mln osób. Na lokatach klienci zgromadzili już ponad 7 mld zł. Pomimo, że SKOK-i działają jak banki, to nie podlegają niezależnemu nadzorowi.

Więcej szczegółów w „Gazecie Wyborczej”.