Santander ostrzega przed cash trappingiem

Santander Bank Polska ostrzega swoich klientów przed kolejnym niebezpieczeństwem mogącym czyhać w bankomatach. W ostatnim czasie odnotowano coraz częstsze przypadki cash trappingu.

maxkabakov, YAY Foto

Cash trapping polega na umieszczeniu w bankomacie przez przestępców specjalnej nakładki klejowej, która zatrzymuje wychodzące z maszyny banknoty. Nakładka montowana jest na elemencie wydającym pieniądze. Kiedy bankomat wydaje pieniądze następuje zablokowanie nakładki i banknoty nie wychodzą z urządzenia. Gdy klient odejdzie od maszyny, oszust zdejmuje nakładkę i zabiera pieniądze.

Santander Bank Polska radzi, by przed skorzystaniem z bankomatu upewnić się, czy na urządzeniu nie ma śladów kleju (przestępcy czasem przez przypadek brudzą klejem np. klawiaturę lub inne części bankomatu), sprawdzić czy w miejscu skąd odbierane są pieniądze nie jest przyklejona dodatkowa część i rozejrzeć się, czy ktoś nie obserwuje bankomatu. W przypadku wątpliwości lepiej nie pobierać gotówki i skorzystać z innego urządzenia.

Cash trapping to kolejny termin określający atak na użytkowników bankomatów. Do tej pory najczęściej słyszeliśmy o tzw. skimmingu, czyli kopiowaniu paska magnetycznego karty wkładanej do bankomatu. W szczelinie wydającej banknoty zamieszczana jest specjalna nakładka, która odczytuje dane z karty. Następnie dane te nanoszone są czystą kartę płatniczą i służą do wyprowadzania pieniędzy z konta ofiary.