Śledczy ruszają na banki

Prawnicy podkreślają, że uchwała o powołaniu komisji śledczej jest niezgodna z konstytucją.

Platforma Obywatelska zaskarżyła ją wczoraj do Trybunału Konstytucyjnego. – To absurd. Żadna komisja nie jest w stanie zbadać działalności tysiąca instytucji w ciągu 17 lat. Raczej się spodziewam, że stworzy pole kolejnej bitwy pomiędzy obozem rządzącym a opozycją.- powiedział Jan Rokita, wiceprzewodniczący PO.

W skład komisji wchodzą posłowie: Artur Zawisza, Adam Hofman, Andrzej Dera i Jacek Kościelniak (PiS), Tomasz Szczypiński i Aleksander Grad (PO), Waldemar Nowakowski (Samoobrona), Małgorzata Ostrowska (SLD), Szymon Pawłowski (LPR) i Marek Sawicki (PSL).

„Gazeta” pisze, że już podczas pierwszego posiedzenia komisji doszło do spięcia między opozycją a przewodniczącym komisji Arturem Zawiszą (PiS). Koalicjanci porozumieli się, że obsadzą prezydium komisji, które decyduje, czym będzie zajmować się komisja. Na nic zdały się protesty opozycji. Podobnie jak wniosek SLD, żeby posła Zawiszę wykluczyć z komisji, bo interesują się nim organa ścigania. Wniosek poparła także PO.

W najbliższy czwartek odbędzie się posiedzenie organizacyjne komisji. Czym komisja zajmie się w pierwszej kolejności?

Szymon Pawłowski (LPR): – Chciałbym, żeby skupiła się na procesach prywatyzacji banków, bo to wskutek tych prywatyzacji nasze polskie banki zostały za bezcen sprzedane.

Aleksander Grad (PO): – Trzeba wyjaśnić sprawę fuzji UniCredito i rolę rządu w tym procesie.