Spadek akcji kredytowej na koniec 2010 roku

W ostatnich miesiącach 2010 roku odnotowano zmniejszenie wartości i liczby udzielonych kredytów hipotecznych. Wpływ na trend spadkowy miały między innymi działania Komisji Nadzoru Finansowego, która wdrożyła kolejne rekomendacje zaostrzające kryteria przyznawania kredytów hipotecznych.

Zapowiedzi rządu dotyczące zmian w programie „Rodzina na Swoim” przełożyły się na wyraźny jego wzrost popularności, wśród kredytobiorców w IV kwartale aż o 35,77%.

Na rynku kredytów mieszkaniowych, IV kwartał 2010 roku, potwierdził trend spadkowy, który pojawił się w poprzednich trzech miesiącach. Sektor bankowy osiągnął wynik niższy od tego z poprzedniego kwartału, zarówno jeśli chodzi o liczbę udzielonych kredytów – 56 920 (spadek o 6,52%), jak również o wolumen – 12,237 mld złotych (spadek o 6,92%). Pomimo to wynik za cały rok 2010 był zdecydowanie wyższy od wyniku za rok 2009 zarówno jeśli chodzi o liczbę udzielonych kredytów – o 21,76% (łącznie udzielono ponad 230 tys. kredytów hipotecznych), jak również o ich wartość– o 25,6% (48,6 mld złotych). Jedynym wskaźnikiem akcji kredytowej, który osiągnął swoje maksimum w historii, okazała się średnia wartość udzielonego  kredytu hipotecznego, która w roku 2010 wyniosła 205 954 złote i była wyższa nawet od poziomu z roku 2008.

„Potwierdziły się nasze przewidywania dotyczące spadku akcji kredytowej w IV kwartale 2010 roku, jednakże zaskoczeniem jest skala negatywnych zmian. Wskazane przez nas klika miesięcy temu sygnały ostrzegawcze okazały się niestety prawdziwe. W minionym kwartale nałożyły się na siebie efekty nadaktywności nadzoru finansowego w kreowaniu regulacji zaostrzających kryteria udzielania przez banki kredytów hipotecznych, jak również brak jakichkolwiek działań rządu zmierzających do stworzenia wieloletniego, kompleksowego programu mieszkaniowego” – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes Związku Banków Polskich.

W roku 2010 w Polsce rozpoczęto budowę łącznie 158 064 mieszkań, czyli o 10,6% więcej niż  w roku 2009. Na podkreślenie zasługuje znaczny wzrost aktywności deweloperów – w omawianym okresie deweloperzy rozpoczęli budowę 63 015 mieszkań (o 42,2% więcej niż w 2009r.). W grupie inwestorów indywidualnych odnotowano w roku 2010 kolejny już, choć niewielki spadek aktywności – rozpoczęto budowę 86 477 mieszkań, tj. o 3,7% mniej niż w roku  2009.

W strukturze walutowej nowego portfela kredytowego dalszemu wzmocnieniu uległa pozycja kredytów złotowych (do poziomu 76%), a w części walutowej portfela kontynuowany był proces przesuwania się  zainteresowania z waluty szwajcarskiej na EURO.

„Dalszy wzrost udziału wartości kredytów złotowych w nowym portfelu w znacznej części był związany ze wzmożonym korzystaniem kredytobiorców z programu „Rodzina na Swoim”, gdzie poziom kredytowania w IV kwartale 2010 r. przekroczył 2,8 mld zł i wzrósł w porównaniu z poprzednim kwartałem aż o ponad 37,7%. Tak dynamiczny wzrost zainteresowania tym programem spowodowany został trwającą od kilku miesięcy dyskusją o jego zmianach” – podkreśla Jacek Furga, Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich, Wiceprezes Zarządu Centrum Prawa Bankowego i Informacji.

Wyniki roku 2010, a zwłaszcza zaskakujące w połowie minionego roku załamanie trendu liczby i wolumenu udzielanych kredytów hipotecznych nie pozwala w chwili obecnej na prognozowanie wyniku akcji kredytowej na rok 2011 na poziomie wyższym niż ten osiągnięty w roku 2010, a z pewnością nie przekraczającym poziomu 50 mld złotych. Tym bardziej, że 25 stycznia br. uchwalona została nowa wersja Rekomendacji S, zdecydowanie zaostrzająca kryteria udzielania kredytów hipotecznych. Stagnacja na rynku kredytów hipotecznych sprzyjać będzie – zwłaszcza przy oczekiwanym znacznym ograniczeniu programu „Rodzina na Swoim” – stabilizacji, a nawet dalszej, choć raczej „kosmetycznej” korekcie cen na wszystkich największych rynkach mieszkaniowych w Polsce.

W ciągu ostatnich trzech lat obserwowano trend wzrostu średnich cen mieszkań małych i średnich, stabilizację cen mieszkań dużych i znaczący, w przypadku niektórych miast, spadek cen mieszkań największych – powyżej 100 m2. Jest to rezultatem znaczącego przeniesienia popytu na mieszkania mniejsze i tańsze wynikającego m.in. ze wzrostu popularności programu „Rodzina na Swoim” (25% wszystkich kredytów hipotecznych udzielonych w IV kwartale 2010).

Na tle tego trendu   wyróżnia się rynek wrocławski, gdzie w 2010 roku doszło do znaczących wzrostów cen we wszystkich kategoriach mieszkań, oraz łódzki gdzie ze względu na znaczny zasób mieszkań małych o niskim standardzie odnotowujemy stabilizację cen w dwóch najmniejszych przedziałach wielkości i wzrost we wszystkich pozostałych kategoriach.   

Źródło: Związek Banków Polskich