STBU: POSIadacz polisy może spać spokojnie

POSI zagwarantuje ochronę spółce i jej menedżerom przed większością ryzyk już od pierwszych działań związanych z wejściem na giełdę. Zabezpieczy dokonywanie due dilligence, wycen, prezentację prospektu, ustalanie ceny emisyjnej oraz sam debiut. 

Zakres ubezpieczenia POSI w znacznej mierze pokrywa się z zakresem polisy D&O. Również zasada udzielania ochrony jest w obu przypadkach tożsama. Jednak POSI to produkt specyficzny, obejmujący szczególny przypadek w działalności przedsiębiorstwa, podczas gdy D&O ma charakter bardziej ogólny.

Konstrukcja POSI składa się z dwóch elementów obejmujących odpowiedzialność cywilną      i ubezpieczenie kosztów. W części OC pokrywa roszczenia zasądzone np. w trybie postępowania sądowego, czy zawartej ugody na rzecz nabywców akcji wprowadzonych w błąd na etapie oferty publicznej. Drugi element pozwala na refundację, bądź bieżące pokrywanie w formie zaliczek kosztów poniesionych przez podmioty i osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie emisji. Emitenci oraz osoby odpowiedzialne muszą bowiem liczyć się z kosztami obrony prawnej przed roszczeniami akcjonariuszy, kosztami stawiennictwa we wszelkich postępowaniach wyjaśniających prowadzonych przez organy państwowe, czy wreszcie kosztami podejmowanych działań public relations ukierunkowanych na odzyskanie dobrego imienia.

Również ze względu na ryzyko wniesienia pozwu zbiorowego warto zadbać o jak najpełniejsze pokrycie wspomnianych wydatków. Wykupienie POSI zapewnia w tym przypadku dodatkowy i osobny limit, również gdyby polisa D&O nie pokrywała ich w całości.

POSI daje także możliwość objęcia ochroną wszystkich zaangażowanych w działania emisyjne podmiotów, tj. dom maklerski, audytorzy, doradca, czy biegły rewident. Jest to tym bardziej istotne, iż od większości z nich nie wymaga się ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywanej działalności.
Źródło: STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi