Tańsze kredyty i spadek oprocentowania lokat w okolice 0,5% – tego możemy się spodziewać po cięciu stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. To oznacza ulgę dla zadłużonych, ale też kolejny ból głowy dla osób posiadających oszczędności, którzy dziś mogą zwracać szczególna uwagę na bezpieczne inwestycje.
Rynek spodziewa się wyraźnego cięcia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Kontrakty terminowe na stopę procentową sugerują w pierwszym kroku spadek podstawowej stopy z obecnego poziomu 1,5% do 1%. Gdyby tego było mało, to kontynuację cięć możemy zobaczyć w kolejnych miesiącach.
Cięcia i wakacje dla kredytobiorców
To tyko z pozoru ruch niewielki. Dla posiadaczy kredytów oznacza bowiem kolejną ulgę. Przypomnijmy, że banki już wprowadzają proste procedury uzyskiwania na kilka miesięcy tzw. „wakacji kredytowych”. Dzięki nim nie będzie trzeba spłacać przynajmniej części raty (kapitałowej). Jest to szczególne ułatwienie dla kredytobiorców walutowych, w których to przypadku rata składa się w przeważającej większości z raty kapitałowej właśnie.
Wróćmy jednak do kredytobiorców, którzy zadłużyli się w rodzimej walucie. Dla nich obniżenie podstawowej stopy procentowej o 0,5 pkt. proc. oznacza spadek przeciętnej raty kredytu o kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Weźmy pod uwagę konkretny przykład – załóżmy, że kredytobiorca pożyczył 300 tysięcy złotych w ramach 30-letniego kredytu z marżą na poziomie 2%. W takim przypadku cięcie stopy procentowej o 50 punktów bazowych (inaczej mówiąc 0,5 pkt. proc.) oznacza spadek miesięcznej raty z obecnych 1381 złotych do 1297 złotych. Miesięcznie daje to oszczędność rzędu 83 złotych (1 tys. złotych w skali roku).
Wpływ zmian stóp procentowych na wysokość miesięcznych rat | ||||
Poziom podstawowej stopy procentowej | Poziom miesięcznej raty kredytowej 30 letniego długu zaciągniętego na 300 tys. zł* | Zmiana miesięcznej raty | Oszczędności w skali roku | |
Aktualny (1,5%) | 1 381 zł | – | – | |
– 0,25 pkt. proc. | 1 339 zł | -42 zł | -505 zł | |
– 0,50 pkt. proc. | 1 297 zł | -83 zł | -1 001 zł | |
– 0,75 pkt. proc. | 1 257 zł | -124 zł | -1 489 zł | |
– 1,00 pkt. proc. | 1 217 zł | -164 zł | -1 969 zł | |
* Przy założeniu marży kredytowej na poziomie 2% | ||||
Szacunki HRE Investments |
Lokaty ostro w dół
I choć te ruchy mogą być ulgą dla kredytobiorców, to dla posiadaczy oszczędności oznaczają poważne problemy – szczególnie w przypadku utrzymywania się szybkiego wzrostu cen w sklepach. Oznaczałoby to bowiem jeszcze szybszą niż dziś utratę wartości przez oszczędności trzymane w bankach. Z najnowszych notowań kontraktów terminowych na stopę procentową możemy bowiem wysnuć wniosek, że już niebawem przeciętne oprocentowanie lokaty spadnie w okolice symbolicznego 0,5%, czyli znacznie poniżej psychologicznej granicy 1%. A to może nie być koniec obniżek oprocentowania w bankach – sugerują najnowsze notowania kontraktów terminowych. Przy czym trzeba mieć świadomość, że im dłuższy horyzont tej prognozy, tym większym błędem jest obarczona. Bardzo prawdopodobne, że rynki dyskontują dziś wpływ epidemii zbyt mocno.
Bardzo prawdopodobne jest, że wycofywane z banków pieniądze będą w takim otoczeniu trzymane w przysłowiowej „skarpecie” lub inwestowane w aktywa uznawane za bezpieczne przystanie – takie jak złoto, obligacje skarbowe czy nieruchomości. Już dziś na tym ostatnim rynku są obecni inwestorzy, którzy chcą potencjalnie chwilowe zawirowania wykorzystać.
Bartosz Turek, analityk HRE Investments