Wyceny części subfunduszy prowadzonych przez Superfund TFI zostają zawieszone na czas dwóch tygodni – poinformowało towarzystwo w komunikacie na swojej stronie internetowej. Przyczyną zawieszenia jest bankructwo amerykańskiego brokera MF Global Holdings, który zarządzał jednym z rachunków Superfund SICAV.
Zawieszenie wycen jednostek „dotyczy części subfunduszy wydzielonych w ramach Superfund SFIO (SFIO A; SFIO B, SFIO C i SFIO Gold Future) oraz Superfund Trend Plus Powiązany FIO, Superfund Trend Bis Powiązany FIO, Superfund Trend Podstawowy SFIO” – czytamy w komunikacie podpisanym przez Macieja Brysławskiego, prezesa zarządu Superfund TFI. Okres zawieszenia to dwa tygodnie.
Towarzystwo nie jest w stanie wycenić jednostek wymienionych wcześniej funduszy i subfunduszy, ze względu na bankructwo amerykańskiego brokera MF Global Holdings Ltd, który zarządzał jednym z rachunków Superfund SICAV w Luksemburgu. W luksemburskim funduszu polskie TFI inwestowało w przypadkach niektórych subfunduszy nawet do 100% swoich środków.
„Skala zaangażowania środków funduszu zagranicznego Superfund SICAV w Luksemburgu w operacje przeprowadzane za pośrednictwem MF Global według dostępnych danych to około 5,6%, a więc 67 mln USD z 1,2 mld USD zarządzanych przez Superfund SICAV w Luksemburgu, jednakże w chwili obecnej brak jest wiarygodnych informacji co do możliwości wystąpienia strat oraz ich ewentualnej wysokości. Zgodnie z obecnym stanem badań amerykańskich organów nadzoru brakuje około 11,6% środków klientów. Jeśli strata ta miałaby odnosić się do wszystkich środków Superfund SICAV w Luksemburgu, byłoby to mniej niż 8 mln USD. Dla inwestorów Superfund SICAV w Luksemburgu oznaczałoby to stratę w wysokości od – 0,6% do -1,1%. Jednakże dane te należy obecnie uznać za szacunkowe” – czytamy w komunikacie Superfund TFI.
„W odniesieniu do funduszy zarządzanych przezSuperfund TFI SA, ewentualna strata poniesiona w związku z lokowaniem środków w funduszu zagranicznym byłaby odpowiednio mniejsza. Jednakże brak precyzyjnych danych uniemożliwia przedstawienie dokładnych informacji do czasu zakończenia prac przez amerykańskie organy nadzoru” – czytamy dalej.
„Środki ulokowane w MF Global zdeponowane były na rachunkach odrębnych wyłączonych z masy upadłościowej i nie powinny być wykorzystywane przez MF Global do transakcji własnych. Jeśli jednak okaże się, że MF Global naruszyło przepisy prawne co do dysponowania środkami klientów a fundusze zagraniczne Superfund SICAV Luksemburg straciłyby całość środków tj. 67 mln USD – co jest jednak mało prawdopodobne – to fundusze te zostałyby przecenione od 4,3% do 9,8%. Również w tym przypadku straty krajowych inwestorów byłyby odpowiednio mniejsze” – informuje towarzystwo.
Źródło: Bankier.pl