Tankuj na kredyt i odbieraj nagrody

Kilka banków ma w swojej ofercie karty kredytowe przygotowane z myślą o kierowcach. Ich posiadacze mogą liczyć na zniżki przy zakupie paliwa lub zbierać punkty i wymieniać je na nagrody. Taki plastik może okazać się przydatny przed nadchodzącym sezonem wakacyjnym.

Z ankiety przeprowadzonej przez Narodowy Bank Polski wynika, że kartę płatniczą w obrocie bezgotówkowym wykorzystuje już 86 proc. posiadaczy plastików. Miejscem, gdzie chętnie używamy kart, są między innymi stacje benzynowe. Kartę z portfela wyciąga tam aż 39 proc. respondentów, którzy wzięli udział w badaniu.

Niestety, koszty podróżowania będą rosły, bo w sezonie urlopowym koncerny paliwowe podnoszą ceny paliwa. Już teraz za litr benzyny 95 na wielu stacjach trzeba zapłacić powyżej 4,70 zł. Są jednak sposoby, by zaoszczędzić nawet kilka złotych na baku benzyny. Taką możliwość dają między innymi niektóre karty kredytowe przygotowane specjalnie z myślą o kierowcach.

Z kart kredytowych trzeba rozsądnie korzystać, bo ich oprocentowanie jest wysokie. Każdy plastik daje jednak dostęp do nieoprocentowanego kredytu w ramach tzw. grace period. Jeśli klient spłaci zaciągnięty dług w wyznaczonym przez bank terminie, to nie poniesie żadnych kosztów odsetkowych. Będzie mógł natomiast korzystać z rabatów w określonych punktach sprzedaży i profitów gwarantowanych przez programy lojalnościowe. Karta może być zatem wygodnym zabezpieczeniem na wypadek awaryjnej sytuacji, a dodatkowo przynosić wymierne korzyści.

Taniej za benzynę

Specjalne karty dla zmotoryzowanych ma w swojej ofercie kilka banków. BPH proponuje kierowcom Autokartę kredytową, której posiadacze mogą zaoszczędzić 2,5 proc. na każdym litrze paliwa zatankowanym na dowolnej stacji benzynowej. Miesięczny limit wynosi 25 zł, zatem klient może oszczędzić na paliwie 300 zł rocznie. Zakładając, że litr benzyny kosztuje 4,7 zł, klient zyskuje nawet 0,11 zł na jednym litrze. Dla osób z grubszym portfelem bank ma w ofercie złotą kartę MasterCard Gold Program AutoPlus, która gwarantuje zwrot 3 proc. Dodatkowo bank wpłaca na rachunek karty 20 zł, czyli równowartość ponad 4 litrów paliwa, jeśli klient dokona kartą płatności na co najmniej 5 tys. zł kwartalnie.

W Alior Banku kierowcy znajdą Kartę Samochodową. Bank zwraca 1,5 proc. od każdego zakupu dokonanego kartą na stacjach benzynowych. Dodatkowo, pod dokonaniu pierwszej transakcji bezgotówkowej, bank przelewa na rachunek karty 100 zł, co stanowi równowartość 21 litrów benzyny. Posiadacze Karty Samochodowej mogą też korzystać z dodatkowych bonusów. Za pozostałe transakcje bezgotówkowe otrzymują premię w wysokości 1 proc., którą mogą wykorzystać na zakup polisy w Link4. W sklepach z częściami samochodowymi sieci Inter Cars otrzymują 5 proc. upustu za zakupy.

Zaoszczędzić na benzynie mogą także posiadacze karty kredytowej Mastercard Tesco. Nie jest to typowa karta dla zmotoryzowanych, ale sieć Tesco ma swoje stacje paliw: klienci, którzy uregulują tam rachunek za benzynę za pomocą tego plastiku, dostają rabat w wysokości 5 gr na każdym litrze paliwa. Dodatkowo mogą zaoszczędzić 5 gr, gdy dokonają zakupu w sklepie za 50 lub 100 zł (w zależności od sklepu). W efekcie rabat może wynieść 10 gr.

Niektóre banki mają w ofercie standardowe karty kredytowe, które wykorzystują mechanizm zwrotu określonego procenta od wartości dokonanych zakupów. Można je zatem wykorzystać do zakupów paliwa lub do opłacenia przeglądu technicznego przed wakacyjnym wyjazdem. Taką kartę ma na przykład Bank BPH, który zwraca 1,5 proc. od transakcji dokonanych Kartą Zakupową (do 25 zł miesięcznie). Alior Bank w karcie Silver zwraca 1 proc., a w Polbanku można odzyskać od 0,5 do 1 proc. w zależności od karty. Z podobnego mechanizmu mogą korzystać także posiadacze niektórych kart debetowych wydanych do rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych, np. w Toyota Banku (do 3 proc.), BZWBK (1 proc.) czy Banku Millennium (1 proc.).

Punkty na nagrody

Banki mają także propozycje dla osób, które korzystają z programów lojalnościowych prowadzonych przez niektóre koncerny paliwowe. PKO Bank Polski współpracuje z Orlenem, Bank Pekao SA z siecią Shell, a Citi Handlowy z BP. Posiadacze partnerskich kart kredytowych mogą zbierać punkty, a następnie wymieniać je na nagrody z katalogów. Tu jednak, by osiągnąć wymierne korzyści, trzeba uzbroić się w cierpliwość. Nagrody nie są bowiem tanie.

PKO Bank Polski proponuje kartę kredytową PKO Vitay. Posiadacz karty za każde wydane 2 zł otrzymuje 1 punkt Vitay. Punkty są gromadzone na rachunku karty kredytowej i przekazywane do PKN Orlen na konto karty Vitay. Zgromadzone punkty można następnie wymieniać na nagrody z katalogu. Żeby skorzystać z myjni, trzeba jednak zgromadzić co najmniej 50 punktów (najtańszy program), a plecak można otrzymać za 13,9 tys. punktów.

Na podobnej zasadzie działa karta wydana przez Pekao SA z koncernem Shell. Za każde 5 zł wydane kartą kredytową jej posiadacz dostaje 1 punkt w programie Smart. Na start posiadacz karty dostaje 1000 punktów od banku, a dodatkowo może zebrać 500 punktów, jeśli w ciągu dwóch miesięcy od otrzymania karty kupi min. 100 litrów paliwa Shell V-Power Racing lub Shell V-Power Diesel. Za 1500 punktów można z miejsca odebrać czapkę z daszkiem z logo Ferrari. Bank współpracuje także z siecią Inter Cars, która posiadaczom karty umożliwia skorzystanie z 5 proc. rabatu.

Citi Handlowy proponuje Motokartę Citibank-BP. Posiadacze tego plastiku zbierają punkty w programie lojalnościowym Payback (wcześniej BP prowadziło program Partnerclub). Za każde trzy złote klient otrzymuje 1 punkt w programie lojalnościowym, a zebrane punkty może wymienić na nagrody. Żeby odebrać np. namiot plażowy, trzeba jednak uzbierać 5999 punktów. Posiadacze karty mogą korzystać także z 10 proc. zniżki w myjni samochodowej na stacji BP, a także ze zniżek u ubezpieczycieli przy zakupie polisy. Link 4 daje 7 proc. upustu, AXA Direct 5 proc., a Liberty Direct 5 proc. nawet do 10 proc.

Zmotoryzowanych może zainteresować także karta Furora znajdująca się w ofercie Lukas Banku. Jej posiadacze, dokonując zakupów u wybranych partnerów banku, zbierają eZłotówki. eZłotówki mogą później wymienić na zakupy w sieciach współpracujących z bankiem. Jednym z partnerów jest stacja paliw Eko-Tank, która działa w województwie kujawsko-pomorskim. eZłotówki są przeliczane na zwykłe złotówki i wracają na rachunek karty klienta. Ponadto posiadacze karty Furora mogą do końca maja skorzystać z 7 proc. zniżki, wykupując ubezpieczenie samochodu w Link4.

Karta kredytowa przyniesie korzyści tylko wtedy, gdy będziemy jej używali rozsądnie. Zbyt pochopne korzystanie z kredytu może szybko przynieść skutek odwrotny do zamierzonego. Jeśli nie wyrobimy się ze spłatą zadłużenia w terminie bezodsetkowym, bank odbierze sobie z nawiązką to, co dołożył nam do benzyny.

Źródło: Bankier.pl