TU Europa wystawione na sprzedaż

Europa jest jednym z dwóch towarzystw ubezpieczeniowych notowanych na GPW (drugie to TUiR Warta). Jej właścicielem jest Leszek Czarnecki. Z podmiotem zależnym – holenderską spółką LC Corp. – posiada 99,47% udziałów. Potencjalny kupiec przejmie jednak jednym ruchem dwa towarzystwa. W skład grupy kapitałowej wchodzi bowiem życiowe TUnŻ Europa, w 100% należące do giełdowej firmy.

Leszek Czarnecki wspominał wcześniej, że będzie dążyć do rozwodnienia kapitału przez nową emisję skierowaną do inwestorów finansowych (wcześniej skupił akcje m.in. od OFE AIG i DOM). Według deklaracji, emisja miała się odbyć na początku roku. Najwyraźniej zmienił zdanie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że miesiąc temu do potencjalnych inwestorów trafiło zapytanie ofertowe – pisze „Parkiet”.

Grupa Europa może być atrakcyjnym kąskiem. Problemem jest cena, a także to, że TU Europa (spółka matka) jest notowane na GPW. Wartość rynkowa ubezpieczeniowej spółki wynosi blisko 350 mln zł (według kursu ze środy). Zakup towarzystwa możliwy jest tylko w wyniku wezwania, za które – biorąc pod uwagę średnią z trzech ostatnich miesięcy (zgodnie ze znowelizowanym prawem) trzeba wyłożyć minimum 336 mln zł. Inwestor, który zechce kupić TU Europa, będzie musiał zapłacić premię. Można więc szacować, że przejęcie będzie kosztować ok. 400 mln zł.

Według naszych informatorów, Leszek Czarnecki jest zdecydowany sprzedać Europę. Ma to związek z planami otwarcia się Getin Banku (kontrolowanego poprzez Geting Holding przez Leszka Czarneckiego) na ofertę innych dostawców usług, co jest dochodową działalnością, nie angażującą przy tym kapitałów. Pieniądze uwolnione ze sprzedaży grupy zasilą prawdopodobnie Getin Bank, który zapowiada dalszą ekspansję na rynku kredytów hipotecznych – czytamy w „Parkiecie”.