Wczoraj GP informowała, że podatnicy przesyłający e-deklaracje nie będą musieli zawiadamiać o tym urzędu skarbowego. Jak się okazuje, resort finansów chce także, aby osoby fizyczne składające zeznanie roczne na formularzu PIT-37 mogły przesyłać e-deklaracje bez e-podpisu.
Zmiany miałyby wejść w życie od 1 marca tak, aby podatnicy PIT zdążyli przesłać zeznania roczne za 2008 rok przez internet. Byłby to więc kolejny sposób na przesłanie PIT-37 (obok osobistego złożenia w urzędzie oraz wysłania zeznania pocztą). Dziś osoby fizyczne, które chciałyby przesłać PIT-37 przez internet, muszą kupić e-podpis, który kosztuje ok. 300 zł. Likwidacja wymogu rejestracji oraz podpisania e-deklaracji e-podpisem ma więc upowszechnić składanie zeznań rocznych przez internet.
Zmiany w Ordynacji podatkowej oraz rozporządzeniu ministra finansów dotyczące rezygnacji z e-podpisu obejmą tylko osoby fizyczne składające PIT-37. Oznacza to, że podatnicy składający inne rodzaje e-deklaracji, np. na formularzach PIT-36, PIT-36L, PIT-38, oraz firmy, które chcą przesyłać e-deklaracje, będą dalej musieli podpisywać je bezpiecznym e-pod-pisem z kwalifikowanym certyfikatem. Dla firm składających informacje do ZUS nie ma jednak ekonomicznego znaczenia, czy muszą podpisywać e-deklaracje podpisem elektronicznym. Identyczny podpis jest bowiem wymagany do kontaktów z ZUS.
Wszystkich podatników składających e-deklaracje obejmie inna zmiana. Zgodnie z projektem nowelizacji Ordynacji podatkowej, o którym GP informowała wczoraj, podatnicy nie będą musieli informować naczelnika urzędu skarbowego o tym, że chcą składać e-deklaracje (nie trzeba będzie wysyłać zawiadomienie ZAW-E1 i ZAW-E2). Jedynym wymogiem, który trzeba będzie spełnić, pozostanie więc e-podpis.
Łukasz Zalewski
Gazeta Prawna 22.01.2009 (15) – str.6