„Kwestionowane praktyki są już zmieniane – zapewnił Urząd. Postępowanie w tej sprawie wszczęto we wrześniu 2006 roku, po informacji otrzymanej od konsumenta. Urząd ustalił, że bank Pekao SA różnicował opłaty za bezpośrednie wpłaty gotówki dokonywane przez klientów na rachunki w oddziałach – w Lublinie, Krakowie, Jeleniej Górze, Warszawie, Ełku oraz Gdańsku – podał we wtorek w komunikacie UOKiK. Jak wyjaśnił Urząd, konsument, który chciał wpłacić w kasie banku pieniądze bilonem na swoje konto, musiał – w zależności od oddziału w którym miał rachunek – uiścić dodatkową opłatę. Jej wysokość była zróżnicowana – np. w Warszawie pobierano ją od wpłaty powyżej 100 sztuk bilonu, w wysokości 0,5 proc. wpłaconej kwoty.”, czytamy na Gazeta.pl
„Zdaniem UOKiK, pieniądz w postaci monety jest takim samym środkiem płatniczym jak banknot. Wprowadzanie opłat za jego użycie przy dokonywaniu transakcji płatniczych nie ma żadnego uzasadnienia […]. Zdaniem Urzędu, wprowadzenie przez bank opłat uzależnionych jedynie od rodzaju gotówki, narusza prawo, różnicując klientów tego samego przedsiębiorcy – w niektórych oddziałach nie pobierano żadnych należności.”, czytamy dalej.
Więcej na stronie Gazeta.pl