„Jedna z czytelniczek GP przesłała do redakcji swoją korespondencję z Wartą w sprawie dopłaty VAT do odszkodowania z OC komunikacyjnego. Wynika z niej, że ubezpieczyciel usiłuje uchylić się od dopłat VAT, jeśli klient nie naprawił samochodu. Towarzystwo pyta o to w specjalnie opracowanym formularzu, od którego wypełnienia firma uzależnia rozpatrzenie roszczeń.”, pisze „GP”.
W formularzu znajdują się pytania, kiedy naprawiono auto i czy klient ma faktury. Czytelniczka wpisała, że faktur nie ma, bo naprawiła auto w systemie gospodarczym, czyli sama. „W odpowiedzi Warta napisała, że skoro naprawa została wykonana w ten sposób, to klient nie poniósł kosztów związanych z podatkiem VAT, w związku z tym nie należy się jego dopłata.”, czytamy w „GP”.
„- VAT należy płacić także przy rozliczeniu na kosztorys, bez względu na to, w jaki sposób auto zostało naprawione. Mało tego, klient w ogóle nie musi naprawiać samochodu, żeby dostać odszkodowanie uwzględniające VAT” – mówi Krystyna Krawczyk z Biura Rzecznika Ubezpieczonych. Takie stanowisko jest zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z maja tego roku i wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego. „- W ocenie KNF takie postępowanie oznacza, że Warta nie wykonuje zaleceń Komisji. Będziemy to wyjaśniać ze spółką” – mówi Łukasz Dajnowicz z KNF.
Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.