Rano euro kosztowało ok. 3,90 a dolar 3,2450 zł. O godz. 16.10 kursy wynosiły odpowiednio 3,9130 zł i 3,2530 zł. Na osłabienie złotego, prócz decyzji RPP, która przeceniła obligacje, wpłynęły „prace” przy tworzeniu koalicji, a także wieści z Węgier. Kurs EUR/HUF wzrósł do 249,70 z 247,10 wczoraj. Było to bezpośrednio spowodowane zwiększeniem zaplanowanego deficytu budżetowego na 2006 r. do 4,7 proc. PKB.
Krótkoterminowa prognoza
Inwestorzy w dalszym ciągu czekają w napięciu na nowy rząd i jego program. Należy oczekiwać dość dużych wahań wartości złotego, a póki sprawy polityczne się nie wyjaśnią, oczekujemy presji na osłabienie złotego.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Rynek eurodolara nie dostarczył w środę wielu wrażeń. Kurs EUR/USD oscylował w przedziale 1,2005 – 1,2041. Wsparcie na 1,20 wciąż odstrasza, rynek nie znalazł też powodów do większej korekty.
Zamówienia na dobra trwałego użytku wzrosły w sierpniu w USA o 3,3 proc. (prognoza 0,8 proc.), z wyłączeniem środków transportu wzrost wyniósł 4,2 proc. (prognoza 1,1 proc.).
Krótkoterminowa prognoza
Poziom 1,20 jest kluczowy. Jego przełamanie oznaczałoby spadek w kierunku 1,19. Rynek z uwagą będzie śledził ostateczne dane o PKB za II kwartał.
Raport przygotował
Marek Węgrzanowski
WGI Dom Maklerski