Złoty nie utrzymał jednak zdobytego terenu i w miarę upływu dnia tracił na wartości. Mogła mieć na to wpływ wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który wykluczył koalicję PiS z PO, ale trudno zakładać, że na rynku ktoś jeszcze wierzył w taki układ.
Duża zmienność głównych par walut po danych ze Stanów Zjednoczonych przełożyło się również na złotówkę, w efekcie prowadząc do jej osłabienia.
O godzinie 15:30 za euro płacono 3,97 złotego a za dolara 3,2650.
Krótkoterminowa prognoza
Zbliżający się tydzień z racji świąt wielkanocnych będzie miał dużo luźniejszy charakter również na rynku walutowym. Jedynie w pierwszej części tygodnia można oczekiwać bardziej zdecydowanych ruchów, naszym zdaniem osłabiających złotego.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
W piątek rano kurs EUR/USD konsekwentnie spadał i osiągnął dzienne minimum na poziomie 1,2165. W południe nastąpiło delikatne odreagowanie i próba wzbicia się do 1,22.
Dzisiaj kluczowa była godzina 14:30, kiedy zostały opublikowane dane z USA.
W marcu stopa bezrobocia spadła w USA do 4,7 proc. rok do roku z 4,8 proc. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło natomiast o 211 tys., wobec 225 tys. (po korekcie) w lutym. Rynek prognozował stopę bezrobocia na poziomie 4,8 proc., natomiast wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 205 tys. Opublikowane dane wywołały początkowo osłabienie dolara i kurs EUR/USD walczył o wybicie ponad poziom 1,22, jednak atak nie udał się i ujawniła się podaż, która zepchnęła kurs do 1,2150.
Krótkoterminowa prognoza
Ostudzone nadzieje na wyższe stopy w strefie euro mogą spowodować spadek zainteresowania rynku wspólną walutą. Zakres deprecjacji może sieknąć poziomu 1,20. Wszystko jest jednak uzależnione od danych świadczących o kondycji amerykańskiej gospodarki
Raport przygotowali:
Anna Rams
Maciej Chojnacki