Wyprzedaż złotego nie była jednak kontynuowana, mimo że ze sceny politycznej napływały nieciekawe informacje. Andrzej Lepper, typowany na przyszłego wicepremiera, opowiedział się za zwiększeniem deficytu budżetowego oraz wzrostem kursu EUR/PLN do poziomu 4,50. Fakt, że inwestorzy nie zareagowali na fantazje szefa Samoobrony może świadczyć o tym, że poranny ruch był wywołany w większym stopniu chęcią zarobku niż faktycznymi obawami o przyszłość naszej waluty. Potwierdza to również późniejsze umocnienie złotego, które przełożyło się na spadek kursów.
O godzinie 16:00 za jedno euro płacono 3,8750 złotego, a za dolara 3,1850.
Krótkoterminowa prognoza
W najbliższym czasie istotny będzie proces budowania kolacji rządowej, a w szczególności sposób rekonstrukcji rządu. Kluczowe dla inwestorów może być to, czy prof. Zyta Gilowska straci fotel wicepremiera, czy również fotel ministra finansów. Odejście Pani Minister zostałoby źle przyjęte przez rynek i w krótkim terminie wywoła wyprzedaż złotego.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Po zeszłotygodniowych wzrostach eurodolara w trakcie nocnej sesji ujawniła się podaż, która jednak została po otwarciu rynków europejskich zanegowana. Za euro płacono rano 1,2175 dolara. Kurs EUR/USD znalazł się w krótkookresowym trendzie bocznym 1,2150-22. W południe na rynek dotarła wiadomość, że centralny bank Węgier zostawił stopy na dotychczasowym poziomie 6 proc. Decyzja ta nie miała wpływu na forinta.
Po południu dolar tracił na wartości, co było bezpośrednim wpływem spadku kursu USD/JPY w okolice 115,50. Za euro płacono powyżej 1,2180. W oczekiwaniu na dane makroekonomiczne kurs EUR/USD zniżkował. Tuż przed publikacją za euro płacono 1,2160 dolara. Popołudniowy odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających LEI był zbliżony do oczekiwań rynku i nie miał wpływu na eurodolara. O godz.16:10 za euro płacono 1,2170 dolara.
Krótkoterminowa prognoza
W najbliższych dniach rynek będzie czuły na wszelkie doniesienia Fed-u, świadczące o decyzji w sprawie stóp procentowych. Sygnały potwierdzające zmianę polityki pieniężnej na łagodniejszą mogą skutkować próbami wybicia ponad 1,22 dolara za euro.
Raport przygotowali:
Maciej Chojnacki
Anna Rams
WGI Dom Maklerski