WGI – RPP zwlekała z decyzją, złoty tracił

Podczas gdy dziś rano za euro płacono 3,77 zł, a za dolara 3,18, po południu było to już odpowiednio 3,7850 i 3,1850. Złotemu mogły lekko szkodzić wypowiedzi premiera o zwiększeniu wydatków socjalnych w budżecie na 2007 r., jednak jeszcze bardziej negatywnie na rynek wpływała niepewność, jaką generowała zwłoka w ogłaszaniu decyzji RPP. Złoty stracił pomimo rekordowo wysokich notowań słowackiej korony, które były wynikiem dokonanej dziś podwyżki stóp na Słowacji o 50 pkt. bazowych do poziomu 3,5 proc. Tymczasem w kraju za ograniczonymi stratami złotego szła silna przecena na warszawskiej giełdzie, wywołana głównie złymi kwartalnymi wynikami PKN Orlen. Panika inwestorów giełdowych nie przeniosła się na jednak na rynek walutowy.

O 16:10 RPP podała informację o obniżce stóp do poziomu 4 proc. Chwilę potem euro wyceniano na 3,7840 zł, a dolara na 3,1790.

Krótkoterminowa prognoza

Kurs złotego wciąż znajduje się w trendzie aprecjacyjnym, jednak bardzo wiele w tej sytuacji może zmienić komunikat po posiedzeniu RPP i to, jak zostanie odebrany przez rynek. Gdyby inwestorzy znaleźli w nim wskazówkę, że nieprędko możemy spodziewać się kolejnych cięć, złoty może już w najbliższych godzinach wybić się ponad opór na 3,80 względem euro i 3,20 względem dolara.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Na rynku międzynarodowym dzień rozpoczął od lekkiej zwyżki eurodolara. Kurs EUR/USD pokonał poziom oporu 1,1860 i kontynuował ruch w górę. Opublikowana przed południem przez Federalny Urząd Pracy stopa bezrobocia w Niemczech pozostała w lutym na niezmienionym poziomie 11,3 proc. Odczyt był zgodny z oczekiwaniami rynku i nie miał wpływu na notowania eurodolara. Amerykański PKB w IV kw. został zrewidowany zgodnie z przewidywaniami i wzrósł do 1,6 proc. Wyższa wartość deflatora (3,3 proc. wobec prognoz 3 proc.) została przyjęta przez rynek spokojnie. Tuż po publikacji danych za euro płacono 1,1880 dolara. Przyczyną słabości waluty amerykańskiej okazały się popołudniowe dane dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym, która rozczarowała (spadek o 2,8 proc. wobec oczekiwań wzrostu o 2,3 proc.). Podobnie zawiódł indeks zaufania konsumentów (101,7 pkt. wobec oczekiwań 104 pkt.) i indeks Chicago PMI (54,9 pkt., gdy rynek oczekiwał 59 pkt).

Gorsze dane spowodowały pogłębianie się wyprzedaży dolara i przekroczenie poziomu 1,19.

Krótkoterminowa prognoza

Pomimo spadku cen ropy oraz generalnie dobrych amerykańskich wskaźników makroekonomicznych sentyment do euro zwycięża. Jednak jeśli poziom oporu 1,1950 dolara za euro zostanie obroniony możliwe jest odbicie kursu EUR/USD i powrót w okolice 1,1860.

Raport przygotowali:

Anna Rams

Krzysztof Kowalczyk

WGI Dom Maklerski