W wielu miejscach w Polsce widać charakterystyczne billboardy, z jakże ciekawym hasłem w dzisiejszych czasach: „Wszyscy biorą. A Ty?”. W uzupełnieniu, w telewizji można od niedawna zobaczyć reklamę z podobnym hasłem. W spocie widać mężczyznę, pakującego do walizki pliki banknotów. My już wiemy o co chodzi.To kampania reklamująca nowy kredyt gotówkowy BZ WBK. Kredyt, który trzeba stwierdzić, stanowi istną rewolucję! Oczywiście, jak na ten bank. Otóż nowy kredyt gotówkowy będzie dostępny również na oświadczenie klienta o jego dochodach, bez potrzeby donoszenia dokumentów. Do tej pory bank był pod tym względem dość konserwatywny. Co więcej z naszych informacji wynika, że kredyt na oświadczenie może wynieść nawet 5000 zł, a jego oprocentowanie rozpoczynać się będzie od 7,9%! (mniej niż w Lukas Banku). Aż trudno uwierzyć, że to ten sam bank – zwłaszcza patrząc na rozmach nowej kampanii.
Jak zatem widać wraz z nowym prezesem, bank zaczyna się szybko przeobrażać. Zmiany w ofercie kredytów gotówkowych to nie jedyna nowość – kolejną ciekawostką będzie nowa oferta kart kredytowych, gdzie znacznie złagodzono formalne wymagania.
Nowa strategia BZ WBK może zaskakiwać. Bank do tej pory był przykładem konserwatywnego podejścia do biznesu. Przez taką strategię tracił pozycję i mimo świetnych produktów, trudno było mu coś zwojować. W tym momencie najwyraźniej stwierdzono, że czas zacząć kolejny etap w rozwoju. Zbiegło się to akurat z wyborem nowego prezesa. Jednym słowem trzeba się teraz uważnie przypatrywać bankowi, bo oprócz świetnych produktów, zaczeto tam podchodzić do biznesu bardziej życiowo. Nie oznacza to oczywiście, że rozdaje pieniądze (jak to w jednej z reklam konkurencji się mówi, nie wspominając, że trzeba je potem oddać ;), jednak procedury są bardziej zbliżone do tego co jest w konkurencji, czyli w tym momencie do standardu rynkowego.
Oczywiście zawsze otwarte pozostanie pytanie jak to będzie w praktyce… Ale o tym zapewne przekonamy się już wkrótce.