Wartość rynku, który nie doczekał się jeszcze nawet polskiej nazwy, wyniesie w tym roku około 16 mld zł – szacuje firma badawcza Euromonitor International.
„W porównaniu z 2009 r. ich wydatki będą o 200 mln zł wyższe, natomiast do 2014 r. urosną o 1,7 mld zł. Wśród coraz bardziej popularnej żywności i napojów health & wellness Euromonitor wymienia m.in. produkty o obniżonej zawartości soli i tłuszczu (light), dla diabetyków, funkcjonalne, ekologiczne (bio) oraz te z naturalnych składników„, informuje „Rzeczpospolita”.
„W Polsce, w porównaniu z Zachodem, nadal wydajemy na żywność ekologiczną niewiele. Jednak szybko nadrabiamy zaległości. Według Euromonitora w 2010 roku przeznaczymy na nią 300 mln zł, o 50 proc. więcej niż w 2009 r.”, czytamy dalej w dzienniku.
O zdrowej żywności i jej wyższości nad tradycyjnymi składnikami codziennej diety mówi się niemal codziennie. Ostatnio zaś głośno jest o wpisującej się w ten trend koncepcji slow food. „Odkrywanie smaków zamiast biernego ich przyjmowania – oto nowy sposób bycia, lansowany przez Slow Food”, czytamy na oficjalnej stronie internetowej organizacji „chroniącej prawo do smaku”.
Więcej na ten temat w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”, w artykule Beaty Drewnowskiej pt. „Zdrowo, czyli z zyskiem”.