Wystawa „Rodzić po ludzku”

Już 12 lat minęło od pierwszej odsłony zainicjowanej przez „Gazetę Wyborczą” akcji „Rodzić po ludzku”.

Kobieta przywiązana do łóżka na wznak, obowiązkowo ogolona i po lewatywie rodzi na przepełnionej sali. Lekarz naciska na jej brzuch, by przyspieszyć poród, bo kończy się jego dyżur. Rutynowe nacięcie krocza. Po porodzie dziecko odebrane matce. Ojciec stojący przed szpitalem. Żadnego trzymania za rękę, żadnej życzliwości – takim tekstem w maju 1994 roku „Gazeta” ogłaszała start akcji. Od tego czasu wiele się zmieniło. Z zebranych przez „Gazetę” informacji wynika, że w 2006 roku 70% wszystkich porodów stanowią porody rodzinne – z partnerem lub kimś bliskim z rodziny. W roku 1994 było ich tylko 24%.

„Gazeta Wyborcza” zdecydowała w tym roku zainaugurować czwartą już edycję akcji, ponieważ nie wszędzie jeszcze kobiety mogą rodzić po ludzku. Celem podejmowanych przez nas działań jest zapewnienie kobietom godnych warunków porodu, dobrej opieki, poszanowania intymności, prawa do obecności najbliższych, szacunku i życzliwości personelu.

Organizatorzy akcji: Fundacja Rodzić po Ludzku, „Gazeta Wyborcza”, miesięcznik „Dziecko”, partner wystawy: Galeria Intercity.