Z długami na emeryturze

„Kredyty z maksymalnym okresem spłaty do 45 lat na stałe w swojej ofercie mają banki: mBank, MultiBank oraz od niedawna Bank Millennium (50 lat w przypadku kredytów złotowych i 45 lat – walutowych). W ofercie kilku innych banków znajdują się jednak kredyty na 40 lat. Proponują je między innymi: Santander Consumer Bank, Eurobank, GE Money Bank, ING Bank Śląski, Bank Handlowy. Noble Bank proponuje wprawdzie kredyt na 50 lat, ale dostępny jest tylko w wypadku skorzystania z oferty inwestycyjnej tego banku.” – pisze gazeta.

„Starając się o kredyt na 45 lat, trzeba spełnić dwa warunki. Banki wymagają 20-procentowego wkładu własnego oraz stawiają ograniczenia wiekowe. W zależności od oferty ostatnia rata kredytu musi być spłacona przed ukończeniem przez kredytobiorcę 70. – 80. roku życia. Jeśli jest kilku kredytobiorców, banki stosują dwa rodzaje ograniczeń – spłata musi się zakończyć, gdy najstarszy kredytobiorca lub najwięcej zarabiająca osoba osiągnie wiek wymagany przez bank.” – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

„Na jak długo zaciągać kredyt mieszkaniowy, trudno powiedzieć. Wszystko zależy od możliwości finansowych oraz stopnia asekuracji. Zaciągnięcie kredytu na dłuższy okres to na pewno wyższe odsetki od kredytu, ale z drugiej strony niższe raty kredytowe. Daje to poczucie bezpieczeństwa np. w razie utraty dodatkowych możliwości zarobku – zawsze łatwiej jest spłacić niższą ratę. Dodatkowym czynnikiem ryzyka w przypadku kredytów długoterminowych są stopy procentowe. Im dłuższy okres kredytowania, tym większe prawdopodobieństwo ich wzrostu.” – czytamy dalej.

Więcej o zaletach i wadach pożyczek z wydłużonym okresem spłaty w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”.