Zadłużeni klienci banków idą po kredyty do hipermarketów

„– Przed świętami wzrasta zainteresowanie klientów usługami finansowymi. Najpopularniejsze jest rozłożenie płatności za zakupy na raty. Dotyczy to zarówno artykułów spożywczych, jak i innych produktów. Można także skorzystać z karty kredytowej – mówi rzecznik Tesco, Michał Kubajek.”, czytamy w „Rz”.

„Inne sieci, jak Carrefour, także przyznają, że klientów zainteresowanych kredytem konsumpcyjnym jest więcej niż przed rokiem. Oficjalnie nikt nie chce przyznać, jak duży jest to wzrost, ale według informacji ‘Rzeczpospolitej’ takich osób jest nawet kilkanaście procent więcej. Jednocześnie widać niekorzystny trend. – Na pewno zauważalny jest wzrost o ok. 8 – 10 proc. wniosków o kredyt konsumpcyjny, składanych przez klientów obciążonych tzw. ryzykiem kredytowym, czyli osób zarejestrowanych w bazie klientów nierzetelnych – mówi Agnieszka Łukiewicz-Stachera, rzeczniczka sieci Real.”, czytamy dalej.

„Potwierdzają to bankowcy współpracujący z handlowcami. – Rzeczywiście, obserwujemy wzrost liczby osób ze złą historią kredytową, które ubiegają się o pożyczkę. Ale w ostatnim czasie zaostrzyliśmy sposób analizowania sytuacji finansowej klientów – mówi Julia Węglicka z Cetelem Banku.”, pisze gazeta.

Cały czas rośnie liczba kredytów, które nie sa spłacane w terminie. Z ostatniego raportu InfoDług, opublikowanego przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej wynika, że ogólna kwota przeterminowanych zobowiązań wynosi 14,31 miliarda złotych. Tylko w ciągu ostatniego kwartału kwota ta wzrosła niemal o 19%. Z danych wynika, że 1,62 miliona osób ma w Polsce problemy ze spłatą swoich zobowiązań finansowych. W ciągu ostatniego roku niespłacane zadłużenie wzrosło o 76%, podczas gdy rok wcześniej wzrost ten wyniósł 45%.

Więcej informacji w artykule „Więcej pożyczek na święta” autorstwa Moniki Krześniak i Piotra Mazurkiewicza.

WB