Zielone oblicze bankowości

Dzień Ziemi za nami. Z tej okazji o „zielonym” obliczu bankowości – i o tym jakie przyjazne środowisku projekty realizuje Biuro ds.Unii Europejskiej Citi Handlowy opowiada w rozmowie z PRNews.pl jego dyrektor – Monika Ledzion.


Wojciech Boczoń, PRNews.pl: Czy w bankowości jest w ogóle miejsce na ekologię?

Monika Ledzion, dyrektor Biura ds. UE w Citi Handlowy: Z perspektywy Citi Handlowy jak najbardziej. Zarówno Citi, jak i Citi Handlowy od lat podejmują działania, dzięki którym nasza codzienna działalność w coraz mniejszym stopniu obciąża środowisko naturalne. Polityka proekologiczna naszego banku jest już bardzo zaawansowana. Wyrazem tego jest certyfikat środowiskowy ISO 14001, który otrzymaliśmy na początku tego roku, jako pierwsza instytucja finansowa w Polsce, która certyfikowała swój system zarządzania środowiskiem w pełnym zakresie. Nasze osiągnięcia potwierdza również obecność w Respect Index, który skupia najbardziej odpowiedzialne społecznie firmy notowane na warszawskiej giełdzie.

A jak przekłada się to na ofertę banku?

Zielona ewolucja rynku finansowego powoli staje się faktem. W Polsce coraz częściej zauważyć można proekologiczne działania instytucji finansowych. Oferowane są nowe, innowacyjne i ekologiczne produkty finansowe, rosną możliwości inwestycji wspierających ochronę środowiska. Ekologiczne zaangażowanie banku może być widoczne również w jego działalności doradczej, polegającej na pomocy klientowi w zawieraniu różnego rodzaju transakcji finansowych (kredyty, inwestycje) przy jednoczesnym uwzględnieniu kwestii ekologicznych. Między innymi takimi projektami zajmuje się w naszym Banku Biuro ds. Unii Europejskiej. Wspieramy naszych Klientów zarówno w ramach uruchomionego niedawno programu finansowania efektywności energetycznej, jak również w ramach pozyskiwania współfinansowania zielonych projektów z funduszy europejskich.

Czy wśród dotychczas realizowanych projektów zdarzały się projekty mające pozytywny wpływ na środowisko? A jeśli tak to czego dotyczyły?

Nasi klienci chętnie inwestują w projekty mające pozytywny wpływ na środowisko, większość projektów klientowskich ma takie cechy. Jeśli chodzi o przygotowywane przez nas projekty o charakterze stricte środowiskowym, dotyczyły one takich zagadnień jak np. termomodernizacja budynków, modernizacja sieci ciepłowniczej lub oświetlenia. Poprzez wymianę przestarzałych instalacji grzewczych czy elektrycznych przedsiębiorstwa zmniejszają emisję CO2 zmieniając rodzaj energii cieplnej z której korzysta budynek. Często nie doceniamy pozytywnych skutków takich modyfikacji, a są one wymierne.

Niedawno Citi Handlowy pozyskał fundusze na finansowanie inwestycji zwiększających efektywność energetyczną, czy mogłaby pani powiedzieć coś więcej na ten temat?

Nasz program realizowany jest we współpracy z bankiem KfW (Kreditanstald fur Wiederaufbau) oraz Bankiem Rozwoju Rady Europy (Council of Europe Development Bank, CEB). Dysponujemy funduszem 30 mln EUR na finansowanie inwestycji zwiększających efektywność energetyczną naszych klientów. Oferujemy finansowanie inwestycji w obszarach, w których utrata energii powoduje wyższe koszty prowadzonej działalności np.: ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja, proces technologiczny czyli obniżenie kosztów energii potrzebnej do dostarczania produktów i usług.

Z jakim odbiorem klientów spotkał się ten produkt?

Widzimy, że tego typu projekty cieszą się sporym zainteresowaniem. Z pewnością wynika to z tego, że w ramach programu klient zyskuje podwójnie: modernizując infrastrukturę techniczną i jednocześnie osiagając korzyści wynikające z oszczędności energetycznej. Czyli z jednej strony zakład produkcyjny zyskuje nowoczesną taśmę produkcyjną, poprawiając nie tylko wydajność energetyczną, ale i podwyższając swoje moce produkcyjne. Ponadto poprawia aspekty bezpieczeństwa i BHP w przedsiębiorstwie. Zrozumiałe więc, że takie produkty są znacznym wsparciem przedsiębiorców i gmin w ich procesach inwestycyjnych.

Może pani podać jakieś konkretne przykłady?

Oczywiście. Jednym z pierwszych była firma Uren Novaberry Sp. z o.o z regionu lubelskiego, która zajmuje się mrożeniem owoców. UREN szukał środków na wymianę agregatów chłodniczych na nowsze i mniej energochłonne. Na te potrzeby bardzo dobrze odpowiada nasz program KfW, stąd poradziliśmy aby wykorzystali go w ramach inwestycji podnoszącej efektywność energetyczną. W ten sposób po dwóch miesiącach firma otrzymała dostęp do środków z kredytu energetycznego na kwotę ok. 1,7 mln zł. O ile mi wiadomo, nowe agregaty są już wykorzystywane w firmie.

Jaka Pani zdaniem jest przyszłość rozwiązań dot. finansowania zrównoważonego rozwoju?

Obiecująca. Myślę, że ten obszar będzie się aktywnie rozwijał w najbliższym czasie. Niemniej jednak „popularność” takich rozwiązań bezpośrednio zależy od warunków programu, systemu zachęt oraz dostępności środków UE. Więc patrzymy tutaj z nadzieją na Brukselę.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Wojciech Boczoń, PRNews.pl