Alior zmienia warunki w trakcie trwania promocji. Klienci nie kryją oburzenia

W ubiegłym roku Alior Bank wprowadził promocję „1500 zł dla firm”, z której mogli skorzystać posiadacze rachunków biznesowych. Za wykonywanie określonych czynności na rachunku bank zobowiązał się wypłacać klientom premię. Teraz wprowadził nowy regulamin ze znacznie gorszymi warunkami, który obowiązuje także dotychczasowych klientów.

Sławomir Stroński, Bankier.pl

Wprowadzona w lutym ubiegłego roku promocja „1500 zł dla firm” wykorzystuje mechanizm moneybacku. Za wykonywanie określonych czynności na rachunku bank wypłaca premię, która może wynieść do 125 zł miesięcznie (maksymalnie 1500 zł rocznie). Do tej pory uzyskanie premii sięgającej blisko 100 zł nie stanowiło większego problemu dla aktywnych klientów. Od nowego roku bank zmienił jednak warunki, istotnie je pogarszając. Nowy regulamin obowiązuje nie tylko nowych klientów, ale także tych, którzy z oferty skorzystali raptem kilka miesięcy temu.

Początkowo bank zobowiązał się płacić 25 zł miesięcznie za każdy przelew do ZUS w wysokości co najmniej 250 zł oraz 25 zł za przelew do urzędu skarbowego w kwocie minimum 500 zł. W nowym regulaminie znajduje się zapis, który mówi o jednej premii – 30 zł za wykonanie przelewu do ZUS lub US (minimalne kwoty pozostały te same). Bonus z tego tytułu obniżył się więc o 20 zł.

W starym regulaminie bank obiecywał 10 zł za pierwszy w miesiącu przelew natychmiastowy w kwocie 500 zł. W nowym dokumencie zapis ten został wykreślony. Usunięto także premię w wysokości 10 zł za skorzystanie z oferty terminali POS. Bank wypłacał taki bonus klientom, których rachunki zostały uznane kwotą min. 5 tys. zł miesięcznie z tytułu przetworzenia transakcji kartowych.

Pogorszeniu uległy także warunki premiowania salda na rachunku. Zgodnie ze starym regulaminem, przedsiębiorcy którzy utrzymywali średnie saldo na rachunku w wysokości 50 tys. zł, otrzymywali od banku 60 zł miesięcznie. Obecnie przy takim saldzie można otrzymać kwotę 40 zł. Na bonus w wysokości 60 zł mogą teraz liczyć klienci, którzy utrzymają saldo na poziomie 150 tys. zł.

Jeden punkt został zmieniony na korzyść klientów – za skorzystanie z oferty kas fiskalnych można teraz zarobić 15 zł. Wcześniej było to 5 zł.

Klienci banku, którzy nagłośnili sprawę w serwisie wykop.pl, nie kryją oburzenia zmianą warunków promocji. Zwłaszcza, że dotyczy ona rachunków firmowych, których zamknięcie nie jest tak proste, jak zwykłego ROR-u. Numery kont zostały już podane w urzędach i kontrahentom biznesowym, oraz wpisane na białe listy VAT. Teraz zamknięcie rachunku i przeniesienie się do konkurencji może nastręczać problemów.

Niestety reklamacje na niewiele się zdadzą, bo bank zastrzegł sobie w regulaminie, że może w dowolnej chwili zmieniać warunki promocji. Bank postąpił zgodnie z regulaminem, co nie znaczy, że fair wobec klientów. Tego typu taktyka obcinania bonusów nie jest pierwszyzną dla Alior Banku.  Przed laty zarówno Alior jak i jego internetowe ramię Alior Sync (dziś TMUB) kusiły klientów wysokimi moneybackami od transakcji kartowych. Po kilku miesiącach od wprowadzenia do oferty moneybacki były jednak systematycznie obcinane.