Andrzej S. Nartowski Prezesem Polskiego Instytutu Dyrektorów

Kim jest Redaktor Andrzej S. Nartowski raczej żadnemu, średnio doświadczonemu bankowcowi nie musimy mówić. To człowiek instytucja, dla którego drzwi prezesowskich gabinetów zawsze stoją otworem. Z wykształcenia prawnik (jeśli nas pamięć nie myli, nie przepracował w banku nawet dnia), publicysta, w latach 2003-2005 wydawca i redaktor naczelny Gazety Bankowej. Chociaż Nartowski, jako naczelny, stawał wręcz na głowie, pieniędzy z banków na ich branżowe czasopismo nie dostał. Obecnie jest ona wydawana przez spółkę Media SKOK – czyli przez SKOK-i.

Nartowski przez jeszcze jakiś czas pisał tam na temat, w którym jest specjalistą, czyli corporate governance, ale koniec końców z tytułem się rozstał. Jak się okazuje, wcale się tym na długo nie przejął – chociaż to z całą pewnością była dla niego życiowa rewolucja. Szybko odnalazł się i pod koniec czerwca zajął prestiżowe stanowisko Prezesa fundacji Polski Instytut Dyrektorów. Przewodniczącą Rady Fundatorów jest Maria Wiśniewska, a Radą Programową kieruje Wiesław Rozłucki.

Instytut jest bardzo prestiżową organizacją. Nasz rodzimy jest jednym z blisko 20. IoD działających na świecie, od Rosji po Nową Zelandię, od USA po Hong Kong. Największym, najstarszym i najbardziej prestiżowym jest IoD w Wielkiej Brytanii. Wszystkie instytuty, oprócz wspólnej nazwy, łączy to samo spojrzenie na ład korporacyjny, pozycję zarządów i rad nadzorczych w nowoczesnych firmach.

W swojej nowej roli (objął ją pod koniec czerwca) Nartowski czuje się chyba jak ryba w wodzie. Ostatnio można było przeczytać w “Parkiecie” zapis ciekawego panelu na temat corporate governance. Swoją drogą – idąc do Gazety Bankowej, miał się tam zająć właśnie tematyką CG. Skończyło się na stanowisku Naczelnego. Nartowski wydaje również w PID kwartalnik „Przegląd Corporate Governance”. Tradycyjnie można też przeczytać jego stałą rubrykę w Twoim Stylu – „Alicja w krainie pieniądza”.