W natłoku „młodych, szybko rozwijających się firm”, oferujących „ciekawą pracę” i „dobre warunki rozwoju” czasem ciężko odnaleźć pracodawcę, który będzie spełniał nasze oczekiwania.
Chociaż rynek pracy jest trudny i karty ponownie rozdają pracodawcy, którzy przebierają w setkach nadsyłanych aplikacji, to przed odpowiedzeniem na ofertę pracy warto dłużej się nad nią zastanowić. Przyjmowanie każdej propozycji może w krótkim czasie zakończyć się rozczarowaniem. Hurtowe wysyłanie CV w żaden sposób nie gwarantuje zwiększenia szans na znalezienie dobrej posady. Zanim odpowiemy na ofertę pracy przeanalizujmy ją najpierw dokładnie, a przede wszystkim sprawdźmy potencjalnego pracodawcę.
Oceń pod kilkoma względami
W każdym ogłoszeniu bardzo ważna jest nazwa firmy. Brak takiej informacji może wydawać się podejrzany. Wyjątkiem są ogłoszenia publikowane przez agencje doradztwa personalnego. Tym niemniej, omijajmy ogłoszenia, w których nazwa firmy nie występuje. Nie mamy w takim przypadku żadnych szans na jej weryfikację. O firmie wiele może nam powiedzieć także jej lokalizacja. Siedziba jest elementem reprezentacyjnym, może również świadczyć o kondycji finansowej. Jeśli pracodawca inwestuje w swój wizerunek, może to oznaczać, że dba także o rozwój swoich pracowników i warto się nim zainteresować. Jeśli natomiast firma mieści się w rozpadającym się budynku i wygląda niechlujnie, trzeba się zastanowić czy chcielibyśmy pracować w takim miejscu. Inna kwestia to sprawdzenie czy firma ma filie w innych miastach. Jeśli tak, to niewykluczone, że etat może po jakimś czasie wiązać się z koniecznością przeprowadzki.
Sprawdzamy pracodawcę w Internecie
Żeby zapoznać się z potencjalnym pracodawcą obowiązkowo wchodzimy na jego stronę www. Firmy czasem jednak także tego adresu nie podają. Jeśli w ogłoszeniu poza adresem e-mail nie było żadnych informacji na temat firmy warto zwrócić uwagę na jego budowę. Jeśli jest to adres firmowy, to wszystko w porządku.
Wtedy wystarczy prosty zabieg: wpisujemy w wyszukiwarkę to, co jest po @ w adresie e-mail i wyświetlą nam się wyniki, wśród których z pewnością znajdzie się strona firmy. Dla przykładu, mając adres Jan.Nowak@otoPraca.pl w okno wyszukiwarki wpisujemy otoPraca.pl, a następnie przenosimy się na właściwą stronę www. Gorzej, gdy podany e-mail jest adresem darmowym typu @wp.pl, @ppczta.onet.pl, @interia.pl, wtedy tak naprawdę nie wiemy, do kogo wysyłamy swoje dane. Trzeba się więc zastanowić czy w ogóle jest sens, żeby to robić. Własna domena z nazwą firmy to koszt maksymalnie kilkuset złotych rocznie. Jeśli jakaś firm oszczędza na tak podstawowym narzędziu jak własny mail, to również może wzbudzić nasze obawy – Mówi Marta Krauze z serwisu ogłoszeniowego otoPraca.pl.
Będąc na stronie www możemy poczytać czym firma się zajmuje. Ale nie ograniczajmy się jedynie do tego. Internet jest skarbnicą wiedzy na temat potencjalnych pracodawców. Warto wpisać sobie nazwę firmy do wyszukiwarki i dodać do tego słowo „opinie”. Są różnego rodzaju grupy dyskusyjne, fora i serwisy społecznościowe, na których możemy znaleźć poglądy byłych pracowników i kontrahentów na temat konkretnej firmy. Przejrzenie informacji w Internecie pozwoli także odnaleźć niewygodne informacje, których pracodawca nigdy nie zamieści na swojej oficjalnej stronie.
Jeśli większość opinii, do których dotrzemy będzie negatywna, powinniśmy jeszcze raz przemyśleć decyzję o chęci zatrudnienia się w danej firmie. Nie wierzmy jednak ślepo we wszystko co nam podpowie Internet. Zawsze warto popytać o firmę wśród znajomych, którzy poszukują albo niedawno poszukiwali pracy i być może zetknęli się z danym pracodawcą lub znają kogoś, kto już u niego pracuje.
Jak szukać informacji?
Informacje o firmie powinny być jednym z głównych argumentów, decydujących o przyjęciu oferty pracy przez kandydata. Najważniejsze są informacje dotyczące wielkości, wypłacalności i długości obecności firmy na rynku. Takie informacje mogą być niedostępne na stronie, ale aby się tego wszystkiego dowiedzieć można zajrzeć do Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) i po wpisaniu nazwy firmy wyszukać wszelkie dane rejestrowe. Trzeba jednak pamiętać, że w KRS-ie nie znajdziemy informacji na temat jednoosobowych działalności gospodarczych. Brak wpisu o takiej firmie w rejestrze nie oznacza jednak, że ona nie istnieje.
Wielkość firmy jest ważna, ponieważ większe firmy często maja jasny plan szkoleniowy, określoną ścieżkę kariery i wielopoziomową strukturę, która daje duże możliwości rozwoju. Mniejsze firmy mogą jednak już na samym początku oferować szerszy zakres zadań, a tym samym bardziej odpowiedzialną pracę. Praca w małej firmie oznacza także bliższe relacje z pracownikami oraz większy wpływ na jej sukcesy. – mówi Marta Krauze z serwisu otoPraca.pl.
Bardzo ważne jest także to, jak długo firma działa na rynku. W przypadku kilkuletniego albo dłuższego doświadczenia mamy gwarancję bardziej stabilnego zatrudnienia. W przypadku młodych firm istnieje ryzyko, że za jakiś czas przedsiębiorstwo okaże się niedochodowe i stracimy pracę. Z drugiej strony jednak, związując się z nową firmą mamy większy udział w jej rozwoju rynkowym, co daje na pewno dużą satysfakcję, a z czasem wiąże się także z lepszą pozycją w przedsiębiorstwie.
Mając wszystkie powyższe informacje na temat pracodawcy jesteśmy w stanie świadomie podjąć decyzję, czy chcemy być trybikiem w machinie korporacyjnej, czy raczej czuć się w pracy jak u siebie. Co więcej, zdobyta wiedza na pewno okaże się bardzo przydatna kiedy już umówimy się na rozmowę kwalifikacyjną. Znajomość firmy może być czynnikiem, który zdecyduje o naszym zatrudnieniu. Praca może być koszmarna i stresująca albo przyjemna i satysfakcjonująca. Wszystko będzie zależało od tego czy pracujemy tam, gdzie rzeczywiście chcemy, czy tam, gdzie akurat się uda.
Źródło: otoPraca.pl