„Polacy coraz więcej podróżują i jednocześnie mają w portfelach coraz więcej kart kredytowych. Często zapominają o plastikowym pieniądzu, a dzięki niemu można sporo zyskać. – Płacąc kartą kredytową za wyjazdy w wielu biurach turystycznych, można dostać nawet 10 proc. zniżki – mówi Jarosław Sadowski, analityk Expandera. – Gdy wyjeżdża czteroosobowa rodzina za ok. 10 tys. zł, w grę wchodzi rabat rzędu 1 tys. zł – dodaje. A to już niebagatelna kwota.”, czytamy.
„Dlatego tuż przed zakupem wakacyjnego wyjazdu warto uważnie przeanalizować, jakie możliwości stwarzają karty, które już mamy w portfelu, albo wręcz poszukać banku oferującego karty kredytowe, które zapewniają zniżkę. Karta kredytowa ze zniżką na wycieczkę to także pomysł dla osób, które chcą pożyczyć pieniądze na wyjazd. – Zamiast brać kredyt gotówkowy czy ratalny, lepiej sięgnąć po kartę, która pozwoli z rabatem sfinansować koszt kredytu – podpowiada Sadowski.”, czytamy dalej.
„Z analiz Expandera wynika, że najbardziej rozbudowany program rabatowy z biurami podróży oferuje Raiffeisen Bank. Do zniżek uprawniają wszystkie karty banku i na 51 partnerów obniżających ceny przy płatnościach kartami aż 13 stanowią właśnie biura podróży. W biurze Itaka czy Oasis można, płacąc kartą Raiffeisena, dostać 5 proc. zniżki, ale już w Sun&Fun, Esim Tours, Ecco Holiday czy Selectours – 10 proc, a w Triadzie nawet do 18 proc.”, pisze dziennik.
Obecnie w portfelach Polaków znajduje się już ponad 8 mln kart kredytowych, a zadłużenie na kartach przekroczyło 10 mld zł. Rozsądne korzystanie z karty kredytowej może przynieść jej posiadaczowi wiele korzyści. Trzeba jednak pamiętać, że oprocentowanie kredytu na karcie jest z reguły wysokie. Dziś stawka oprocentowania może sięgać nawet 30 proc.
Więcej na ten temat w „Dzienniku”.