„Wartość kredytów hipotecznych przyrasta w oszołamiającym tempie. Rok do roku w I kwartale banki pożyczyły na mieszkania prawie
o 74 proc. więcej. Było to ponad 11 mld zł. Jeśli taka dynamika utrzymałaby się przez cały rok, to przerosłoby to najśmielsze oczekiwania, a wartość nowo udzielonych kredytów sięgnęłaby 73 mld zł.” – pisze „Parkiet”.
Gdy jeszcze w grudniu „Parkiet” pytał banki o prognozy dynamiki przyrostu kredytów hipotecznych w 2007 r., najczęściej oczekiwano 30 proc. „Jedynie najwięksi optymiści mówili, że będzie to 50 proc. wzrostu. Zdecydowanie mniejszy wzrost sprzedaży kredytów, niż zaobserwowany w I kwartale zapowiada również Związek Banków Polskich. Spodziewa się on, że w całym roku sprzedaż ta w stosunku do minionego roku będzie wyższa o jedną czwartą i wyniesie 54 mld zł.” – czytamy.
„To zbyt ostrożna wizja” – uważa Maciej Kossowski z Expandera. „Widząc wciąż rosnące zainteresowanie kredytami hipotecznymi, szacuję, że ich sprzedaż może wynieść w tym roku co najmniej 60 mld zł” – mówi. „Optymizm w podejściu do kredytów hipotecznych widać po każdej stronie zarówno w bankach, jak i wśród klientów” – dodaje.
Więcej informacji w „Parkiecie”.