Banki stawiają na klientów, którzy przynoszą wysokie zyski

„– Priorytetem dla banków już nie jest pozyskiwanie nowych klientów, ale zwiększenie cross-sellingu (sprzedaż różnych produktów klientom – red.) na dotychczasowej bazie klientów. Dobry klient z punktu widzenia banku, to ten, który jest już znany – podkreśla Marcin Dumania, partner Roland Berger Strategy. O ile przed kryzysem priorytetem były wyniki sprzedażowe, to teraz kluczową rolę odgrywa ryzyko. Dlatego przy akwizycji nowych klientów uprzywilejowane są konkretne grupy społeczne i zawodowe.”, czytamy w „Rz”.

„Taką strategię prowadzi m.in. BOŚ Bank. Ma już specjalną ofertę dla policjantów, a szykuje kolejne, skierowane do kolejnych profesji. – Koncentrujemy się na grupach, które są liczne i stabilne zawodowo. Pierwszą grupą, której zadedykowaliśmy specjalne konto, są policjanci, a przygotowujemy ofertę dla finansistów, prawników oraz wolnych zawodów, z którą wystartujemy już w listopadzie – mówi Renata Janczura, dyrektor Departamentu Produktów Detalicznych BOŚ Banku.”, czytamy.

„Z kolei w Eurobanku przedstawiciele aż 21 grup zawodowych mogą liczyć na niższe oprocentowanie kredytów, nawet o 2 – 3 pkt proc. w przypadku kredytów gotówkowych. Na uproszczoną procedurę i obniżone oprocentowanie mogą też liczyć pracownicy ponad 300 konkretnych przedsiębiorstw, z którymi współpracuje Eurobank, wynika to m.in. z niższego ryzyka.”, wylicza dziennik.

Do niedawna jednym ze strategicznych produktów były kredyty gotówkowe. Banki łowiły w ten sposób nowych klientów, przy okazji proponując im także dodatkowe produkty, np. ROR-y, czy karty kredytowe. Okazało się jednak, że w wielu bankach pożyczki udzielane zewnętrzym klientom przyniosły duże straty. Dziś bankowcy ostrożniej podchodzą do kwestii ryzyka i wolą kredytować klientów już sprawdzonych.

Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej” w artykule Moniki Krześniak pt. „Nowe strategie banków”.

WB