BOŚ postawił na detal

Pawlicka nie ukrywa, że bez kapitału tego celu osiągnąć się nie da. „BOŚ dostał właśnie od akcjonariuszy 150 mln zł, tyle że nie wszystko będzie można przeznaczyć na bankowość detaliczną. O godziwą część dla swojego segmentu Renata Pawlicka będzie musiała powalczyć m.in. z kolegami z bankowości korporacyjnej […]. Perspektywy są dobre. BOŚ zakłada, że w Polsce nadal dynamicznie będą rosły kredyty, zwłaszcza hipoteczne: ich wartość w 2011 r. ma skoczyć do 200 mld zł z 30 mld zł w 2006 r. i ponad 50 mld zł szacowanych na 2007 r. W 2010 r. Polacy mają używać 16 mln kart kredytowych (dziś 6.mln), a wartość pożyczek gotówkowych ma się zwiększyć z 20 mld zł do 50 mld zł rocznie.” – czytamy w „Pulsie Biznesu”.

Bank w detalu stawia na trzy filary: pierwszym będą kredyty mieszkaniowe, drugim karty kredytowe, a trzeci to fundusze i ubezpieczenia. Karty kredytowe pojawiły się w ofercie banku w kwietniu tego roku. Są to karty kredytowe systemu VISA: Classic, Gold i Business wydawane w technologii mikroprocesorowej. Do kart dołączony jest program affinity na rozwój naturalnych ekosystemów polskiej przyrody oraz oferta ubezpieczeniowa.

Więcej informacji w „Pulsie Biznesu”.