Prawda, że zastanawiający tytuł tekstu? Już tłumaczymy o co chodzi. Otóż Prezes Lachowski otworzył ostatnio nowy etap w działalności BRE Banku. Jednym z filarów całego procesu, nazwanego BREaktywacją (aktywacją możliwości, odzyskanie przywództwa, itp.) jest postawienie na pracowników. BRE Bank ma być dla nich najlepszym miejscem pracy (i w ogóle). Powiedzmy, że wierzymy – no przecież nie mamy podstaw, żeby było inaczej, a słynne zwolnienia na Senatorskiej z karetkami na dole, to przecież ten zły Kostrzewa. Chociaż z drugiej strony? MultiTransfer – a chodzi tutaj nie o usługę internetowej płatności, a zasilania konkurencji doświadczonymi pracownikami MultiBanku i mBanku – działa doskonale. Z Multi odszedł z końcem kwietnia Naczelnik Wydziału Marketingu Elektronicznego MultiBanku – Arkadiusz Jadczak. Spuścimy litościwie zasłonę milczenia na ten i inne (również szykowane) transfery. No cóż – jak to się rzecze – nie ma osób niezastąpionych, trzeba dać szansę sprawdzenia i takie tam różne. Pytają: a co w tym złego? Odpowiadamy: nic, ale trudno nam uwierzyć w niektóre zapewnienia na temat wagi zespołu ludzkiego.
Co będzie dalej? Jak to się rzekło – przyjdzie ktoś nowy i po owocach go poznamy. Chociaż tak w sumie, to w MultiBanku w centrali, to co drugi teraz nowy 😉 No, ale wiemy, czepiamy się przecież. Wyniki biznesowe przecież są, a to podstawa. P.S. A Inteligo też w zeszłym roku miało zyski. I to spore. 😀