Citi Handlowy – VII miejsce w rankingu Złoty Bankier

Przed rokiem piąty, w rankingu Złoty Bankier spadł o dwa oczka, co jak na bank specjalistyczny, niszowy, jest przyzwoitym miejscem. Citi zdecydowanie wyróżnia się siecią nowoczesnych placówek, na co często zwracają uwagę tajemniczy klienci.

Jest to jednak broń obosieczna, bo kiedy jedni chwalą nowoczesny wystrój, inni czują się zagubieni na „open space”, na dodatek pozostawieni bez opieki przez obsługę. Generalna ocena pracowników jest mocno niejednoznaczna. Pod względem umiejętnego zamknięcia procesu sprzedażowego doradcy Citi należą do rynkowej ekstraklasy. Z 78,7 proc. zdobytych punktów ex aequo z ludźmi z Getinu trzymają mocne trzecie miejsce. Zbywa im natomiast, i to bardzo, na umiejętnościach sprzedażowych, kiedy przed sobą mają klienta, który dopiero szuka oferty i nie deklaruje na starcie rozmowy, że chciałby założyć konto. Świadczy o tym dopiero 10. lokata w tej kategorii. Słabo wypada też call center, co jak na instytucję, która każe sobie płacić za bankowość telefoniczną, nie jest informacją dobrą. Dziesiąte miejsce to zdecydowanie poniżej poziomu Citi. Tylko słowo porażka oddaje natomiast wynik badań ergonomii internetu i mobile, który lokuje bank aż na 13. miejscu. Aplikacja i serwis internetowy, skopiowany od amerykańskiej matki, wymaga jeszcze przemyślenia.

Plusy: Pracownik bardzo aktywny, starał się dobrze doradzić, proponował różne produkty, mówił o korzyściach dla mnie. Pani, która przedstawiała mi ofertę, była bardzo dobrze przygotowana, sprawiała bardzo miłe wrażenie. Wnętrze salonu wygląda bardzo nowocześnie. Obsługa i miejsce w wysokim standardzie. Oddzielone stanowiska obsługi od siebie, co daje możliwość większego komfortu i dyskrecji obsługi.

Minusy: Długi czas oczekiwania w kolejce, ok. 15 min. Podczas mojej obecności widziałam czterech pracowników chodzących sobie po oddziale, wchodzących na zaplecze, poza tym przyszedł pan z kanapkami z firmy zewnętrznej i pracownicy kupowali u niego jedzenie. Placówka jest bardzo duża, byli wolni pracownicy, a ja na rozmowę musiałam czekać aż 12 minut. Pomieszczenie znajduje się blisko hali sprzedażowej, w galerii jest okropny szum, nie ma takiego spokoju, żeby porozmawiać na spokojnie, trudno usłyszeć kogoś, kto stoi na przeciwko.

Ocena ergonomii: Powinno być lepiej. Zdarzały się poważne błędy użytecznościowe i w internecie, i w aplikacji mobilnej.

Bankier.pl/Puls Biznesu