Citigroup ma ugodę

Amerykański bank musi oddać 9,96 mln funtów, czyli kwotę, którą zarobił na podejrzanych transakcjach, oraz zapłacić dodatkową karę w wysokości 4 mln funtów -ogłosiła nadzorująca brytyjski rynek finansowy agencja Financial Services Authority. Zawierając ugodę, FSA zakończyła dziesięciomiesięczne śledztwo, które podjęła 18 sierpnia ub.r. – tuż po tym, jak dilerzy z londyńskiego oddziału Citigroup zachwiali równowagą na europejskim rynku obligacji, składając zlecenia opiewające na miliony euro.

Jak podaje „Parkiet” w krótkim odstępie czasu dilerzy najpierw skupili z rynku terminowego Eurex kontrakty terminowe na papiery, by następnie za pośrednictwem platformy MTS i innych rynków kasowych sprzedać obligacje za wielkie kwoty. Po pół godzinie odkupili je z zyskiem. Później prasa pisała, cytując korespondencję miedzy pracownikami Citigroup, że transakcji miało być więcej i miały służyć wyeliminowaniu z rynku obligacji mniejszych konkurentów.