Concierge – asystent dla najbardziej wymagających?

Do niedawna zadania asystenta były jednoznacznie określone. Wszystko to uległo zmianie kiedy na rynku pojawił się  nowy zawód – concierge. W tej profesji nikogo nie dziwi zlecenie poszukania kursu pilotażu dla samolotów zabawek, czy też wyszukanie pociągu, który przewiezie nie tylko nas, ale także nasze auto w wybrane przez nas miejsce.

Słowo concierge jeszcze jakiś czas temu przeciętnemu użytkownikowi języka polskiego z niczym się nie kojarzyło. Obecnie sytuacja nieco się zmieniła, gdyż usługi concierge stają się coraz bardziej powszechne. Znacznie większa liczba ludzi decyduje się na tego typu rozwiązanie, chociaż nadal prym wśród zamawiających tego rodzaju usługi wiodą ludzie zamożni. Concierge wbrew przekonaniu nie należy do bardzo drogich dóbr, a to co jest w stanie nam zaoferować może niekiedy okazać się nieocenione. Korzystający z osobistej asystentury mogą liczyć na wszelkiego rodzaju pomoc, począwszy od bardzo prostych, prozaicznych rzeczy, skończywszy na czasami nieco ekscentrycznych pomysłach.

Praca pełna wyzwań

Zadania tradycyjnego asystenta są z reguły bardzo klarownie przedstawiane, a stanowisko to jest ogólnie uznawane za bardzo samodzielne. Osoba taka składa sprawozdania, zajmuje się organizacją spotkań, korespondencją biura oraz wszystkimi sprawami związanymi stricte z techniczną działalnością danej firmy. – Jestem asystentką drugi rok. W firmie zajmuję się obiegiem korespondencji, umawianiem spotkań, przypominaniem o ważnych wizytach, czy spotkaniach przełożonemu. Prezentuję także różnego rodzaju raporty, co wiąże się z kompleksową znajomością firmy w danym sektorze – mówi Anna Marzec pracująca jako asystentka w dużej korporacji.

Tak jak w każdej dziedzinie naszego życia i w zawodzie asystenta zdarzają się jednak przypadki, które dalekie są od standardowych obowiązków.- Dziewczyny od 9 lat miałam szefa, który jadł śniadania w pracy. Musiałam przygotowywać je sama. Wybrzydzał, że znowu serek, że szyneczka, a on wolałby kurczaczka. Po śniadaniu obowiązkowo musiało być coś słodkiego – wyznaje jedna z internautek.- Jechałam w sobotni ranek do pracy, w ogromną śnieżycę tylko dlatego, ponieważ pewien pan chciał firmową pieczątkę – dodaje inna ofiara kaprysów swojego przełożonego.

Asystent do zadań  specjalnych

Nieco inaczej przedstawia się sprawa z concierge, czyli osobistym asystentem. Tu pole obowiązków takiej osoby znacznie się poszerza, a w zasadzie zmienia ewidentnie kierunek działania ku nieco bardziej osobistej sferze, jak sama nazwa wskazuje. Dlatego też nikogo nie dziwią niejednokrotnie wymyślne zlecenia. W ciągu ostatnich lat powstało kilka firm, które zajmują się tego typu działalnością. Concierge to osoba, która może za nas zrobić różne rzeczy. – Najczęstszymi zadaniami, z którymi muszą zmierzyć się nasi pracownicy to przede wszystkim: rezerwacja rożnego rodzaju biletów (kino, koncert, teatr), stolika w restauracji, sprawdzanie rozkładu jazdy komunikacji publicznej, czy też wyszukiwanie najbardziej intratnych propozycji wycieczek, w wybrane przez klienta miejsce. Nieustanną popularnością cieszą się stale usługi zamawiania kwiatów – mówi Wojciech Duda działającej w Poznaniu firmy – Twój Asystent24.

Jeżeli chodzi o mniej typowe zadania to bywają oczywiście i takie. – Wśród takich niecodziennych zadań, które dostali nasi pracownicy należy na pewno wymienić znalezienie połączenia z Berlina do Lamezi, przy dodatkowej możliwości przewiezienia samochodu osobowego. Było to bardzo żmudne i ciężkie zadanie, ale w żadnym wypadku nie mogliśmy zawieść klienta. Ciekawym też było wyszukanie paska do zegarka bardzo drogiej marki, który trzeba było ściągać aż ze Szwajcarii. Okazało się, że takie paski było tylko dwa, na szczęście staliśmy się posiadaczami jednego z nich, co niezmiernie uszczęśliwiło zleceniodawcę – mówi Wojciech Duda.

Na tym jednak nie koniec. – Nie mogę także pominąć zlecenia, gdzie klient zażyczył sobie kursu pilotażu. Jednak nie chodziło o zwykłe maszyny, ale samoloty zabawki, których zbieranie było hobby klienta. W żadnej ofercie nie było takiego właśnie kursu, ale jedna z firm zgodziła się na specjalne życzenie klienta takie szkolenie uruchomić – wyznaje Wojciech Duda.

Zlecenia jakie otrzymują  concierge są bardzo różnorodne i zdecydowanie różnią  się od obowiązków tradycyjnego asystenta. Jest to kwestia z pewnością świeża na rynku, ale jak widać godna uwagi. Oferta firm tego rodzaju musi iść stale na przód zgodnie z potrzebami ewentualnych nabywców tej usługi. Rosnące wymagania klientów powodują, że ludzie zajmujący się tą działalnością muszą zachować zimną krew w każdej sytuacji. Powinni być przygotowani na wszelkiego rodzaju niespodzianki, gdyż nigdy nie wiadomo, czego zażyczy sobie klient i jakich cudów będą musieli dla niego dokonać.
Źródło: Image Public Relations