W rubrykach sportowych pojawiła się dzisiaj informacja, że złodziej który okradał w Zurychu z kompanem sklep ze sprzętem elektronicznym miał wyjątkowego pecha. Kiedy uciekał z łupem nie zauważył, że w pogoń za nim ruszył przypadkowy świadek zdarzenia. Po dłuższym pościgu dopadł złodziejaszka, którym okazał się 16-letni Gruzin starający się o azyl w Szwajcarii. Najciekawsze w tym wszystkim jest jednak to, że przekazując młodzieńca policji odważny biegacz oświadczył, że gdyby trzeba było, mógłby jeszcze spokojnie trochę przebiec. Swoją żelazną kondycję zdobył bowiem dzięki swoistemu hobby, którym jest… bieganie maratonów. Oczywiście nic nie sugerujemy, ale Sławomir Lachowski, podobnie jak były minister finansów Grzegorz Kołodko, to ogromny entuzjasta biegów. No a Zurych to przecież wiadomo, że miasto, w którym na kilometr kwadratowy jest najwięcej bankierów na świecie! 😉