Dlaczego klienci mBanku nie mogą płacić mTransferem za bilety lotnicze?

Z danych eCardu wynika, że 80 proc. wartości rozliczonych transakcji w Internecie przypada na linie lotnicze. Dlaczego o tym wspominamy? Bo szefem Nowego Przewoźnika, czyli tanich linii PLL LOT jest Piotr Kociołek, były Dyrektor Biura Zasobów Ludzkich Bankowości Detalicznej BRE Bank SA (czyli mBanku i MultiBanku). Stawiamy zatem złotówki przeciwko orzechom, że w tej nowej taniej linii lotniczej będzie można zapłacić mTransferem. Mała liczba kart płatniczych, którymi można dokonać zdalnych płatności jest jednym z ważnych czynników wpływających na ten rodzaj biznesu w naszym kraju. Jeszcze kilka miesięcy temu, przy wejściu na rynek AirPolonii, wspominało się o współpracy mBanku z tym przewoźnikiem. Potem wszystko ucichło. Czy zatem zaniechanie planów wejścia w tak dochodowy biznes to tylko przypadek? W sumie może i tak – bo „Płacę z Inteligo” też nie ma, ale jak się ogląda sejmową komisję, to już sami nie wiemy…