Dodatkowe składki na emeryturę pracowników zmniejszają podatek

Wbrew obiegowej opinii, utworzenie Pracowniczego Programu Emerytalnego (PPE) nie jest zarezerwowane tylko dla dużych przedsiębiorstw. Program dobrowolnego oszczędzania dla pracowników może powstać także w małej firmie, która dzięki temu może stać się bardziej konkurencyjna.

PPE zostały skonstruowane w taki sposób, by zachęcić przedsiębiorców do tworzenia grupowych programów oszczędzania. Przedsiębiorca może zaliczyć w koszty uzyskania przychodu wszystkie wydatki związane z utworzeniem i funkcjonowaniem programu, łącznie ze składką opłacaną na rzecz pracowników. Tym samym obniża podstawę opodatkowania i w efekcie płaci fiskusowi niższą daninę. Co więcej, od składki na przyszłe emerytury pracowników nie trzeba odprowadzać składek na ZUS. Teoretycznie takie zachęty finansowe powinny nakłonić rzeszę przedsiębiorców do tworzenia PPE, tym bardziej że dodatkowa składka na emeryturę opłacana przez pracodawcę może być niezłym wabikiem podczas rekrutacji, a w efekcie – zwiększać konkurencyjność firmy. Powinny, ale nie nakłaniają. Według Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, w 2009 r. działało zaledwie 1099 PPE. A w tym samym czasie było zarejestrowanych prawie 4 mln firm…

Z pewnością w dużej mierze winna jest temu między innymi skomplikowana i długa procedura tworzenia programu. Choć w 2004 r. je uproszczono, w dalszym ciągu proces należy do żmudnych i wymaga dużo czasochłonnej, papierkowej roboty. Pierwszym krokiem są rozmowy z pracownikami, podczas których pracodawca zapoznaje ich z projektem umowy programu. Rola pracowników nie ogranicza się jednak tylko do słuchania – mają oni prawo do zmiany warunków uczestnictwa w programie. Umowa z załogą zawierana jest dopiero po wypracowaniu consensusu.

Umowa szczegółowo określa warunki uczestnictwa w PPE, w tym m.in.: sposób przystępowania i występowania z programu, wysokość opłacanej przez pracodawcę składki podstawowej, minimalną wysokość ewentualnej składki dodatkowej (opłacanej dobrowolnie przez pracownika), warunki dokonywania wypłat i zwrotu środków, a także regulacje dotyczące likwidacji programu. Prawo uczestnictwa w PPE musi przysługiwać co najmniej połowie pracowników firmy (w przedsiębiorstwach zatrudniających więcej niż 500 pracowników – co najmniej jednej trzeciej). Po podpisaniu umowy pracodawca, jeśli nie zdecydował się, że PPE będzie prowadzony w formie pracowniczego funduszu emerytalnego, podpisuje umowę z wybraną instytucją finansową. Następnie składa wniosek o wpis programu do rejestru PPE. Wniosek rozpatruje Komisja Nadzoru Finansowego, oceniając go najpierw pod względem formalnym (czy dostarczone zostały wszystkie dokumenty i czy są poprawne), a następnie pod merytorycznym (czy dokumentacja jest zgodna z ustawą o PPE). Pracownicy mogą przystępować do programu dopiero po akceptacji obydwu etapów i wydaniu decyzji o wpisie pracowniczego programu emerytalnego.

Cała procedura, ze względu na nieokreślony czas negocjacji z pracownikami i terminy do usunięcia błędów formalnych i merytorycznych, może trwać długie miesiące. A przecież wiadomo, że czas to pieniądz. Szczególnie dla przedsiębiorców.

Dorota Kępka, księgowa Tax Care
Agata Szymborska-Sutton, analityk Tax Care

Źródło: Tax Care